Wpis z mikrobloga

@vvvariacik taka relacja sie sprawdza tylko do momentu gdy jedna strona zacznie cos wiecej chciec od drugiej albo na froncie pojawi sie ktos 3. Predzej czy później zawsze sie #!$%@?. Na dluzsza mete nie warto.
  • Odpowiedz
@vvvariacik: tak jak w związku, ale jest mniej czułości, mniej szczerości, no i czujesz tę niepewność czy jutro będzie już koniec. nie polecam, jeśli lubisz się przywiązywać do ludzi.
  • Odpowiedz
@atteint: @Geraltzkiwi:
hmm, no pewnie zależy od ludzi, ale ja nie widziałbym przeszkód w byciu razem na wyłączność, kij w nazewnictwo, po prostu nie chciałbym być w relacji, w której miałbym zamieszkać z różową, brać ślub i mieć dzieci, reszta elementów związku raczej mi nie przeszkadza, ciężko mi powiedzieć czy to bardziej związek czy fwb
  • Odpowiedz
@vvvariacik: ciężko ci będzie znaleźć pannę do takiego układu, niemniej są takie, nawet mojemu ziomkowi się taka na Tinderze trafiła ostatnio, silna niezależna kobieta, jak to określiłem. tylko ona nie chciała wyłączności, bardziej coś jak otwarty związek. tak czy inaczej jest to możliwe, no ale musisz szukać.
  • Odpowiedz
@vvvariacik: noo... co kto lubi. ja bym nie całował kobiety, która nie wiadomo co trzymała w ustach godzinę wcześniej. cipki i tyłka też bym jej nie wylizał. no ale co kto lubi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@girlsjustwannahavefun: no ale przecież o tym właśnie tam wyżej pisałem. no i w takiej relacji liczyć się należy, że jej koniec może nadejść niespodziewanie, gdy jedno z friendsów się zakocha w kimś innym, ciężko kogoś winić, że wolałby miłość, od samego seksu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
no a o braku wyłączności pisałem w kontekście dziewczyny, którą poznał mój kumpel jakiś czas temu, bo ją właśnie jarała duża
  • Odpowiedz