Wpis z mikrobloga

@Bazingo: też się dziwię, chyba po prostu kiedyś nie było wielkiego wyboru co do gier mmo. Moją pierwszą grą mmo był metin i o ile nie gram już od lat, to nadal uważam, że wszystkie inne mmo to syf :D
@Bazingo: Tibia swego czasu była nr 1 jeżeli chodzi o gry online, glownie ze względu na to, ze nie wymagala mocarnego kompa stad przyciagala takich rafonixow, magicali czy rafatusów, ktorzy nie mogli sobie odpalic nic innego bo kompa tudzież części do niego ze wzgledu na czynnik ekonomiczny wydębiali od starych raz na 5 lat. W Tibie grali duzi i mali przez co wokół gry zaczał sie tworzyc handel (itemy, konta/postacie itp)
@Bazingo: u mnie w gimbazie, koledzy musieli napisać wypracowanie o Tibii dla naszej wychowawczyni. Musiało być napisane takim językiem, aby ona - osoba atechniczna - zrozumiała o co chodzi XD było to jakieś 10 lat temu, no może nawet ciut więcej. Nasza wychowawczyni uważała, że ta gra stała za wszystkimi ich niepowodzeniami szkolnymi ( ͠° ͟ل͜ ͡°)
@Bazingo: I jeszcze jedno gra jest popularna jeżeli chodzi o streaming, no bo właśnie grają w nią takie ancymony to jedno, a dwa, ze jest tansza w pokazywaniu niż taki fortnite czy FIFA. Jak chcesz streamować i zdobyć rzesze fanów na tych dwóch to musisz wyłożyć kasę na skórki, bronie czy piłkarzy, bo nikt nie bedzie patrzył jak 4 lata grasz jakimiś badziewnymi piłkarzami xD A w Tibii to lajtowo, raz
@Bazingo: prawda jest taka ze chodzi o mechanike gry..w starszych wersjach wszedzie bylo pelne PVP mogles zaatakowac kogo chcesz i kiedy chcesz (z malymi wyjatkami) i do tego z graczy spadał ich ekwipunek po smierci. jezeli grales jak #!$%@? albo sharowales konto to wbijales level szybciej niz inni a to oznaczalo ze stawales sie koksem nie do #!$%@?. paru takich koksow zazwyczaj robilo gildie i rzadzili serwerem. taka wladza oznaczala zazwyczaj
@Bazingo: Tibia nie była złą grą, tylko często grali w nią niewłaściwi ludzie. Sam grywałem z fajną ekipą na NoPVP i zabawa była przednia. Z czasem Tibia się popsuła przez boterów, przez dodawanie za wielu rzeczy, które powodowały, że gra drużynowa miała co raz mniejszy sens. Jeszcze do wersji 7.4 było spoko, a potem pod pozorem ułatwienia Cipsoft dodawał kolejne "badziewia", które de facto były zamiennikami programów do bocenia.