[koziolek666]

#factorio wciąga. Jednak #graveyardkeeper wygrywa jeśli chodzi o „otoczkę” fabularną.

[wisadr]

@koziolek666: Graveyard Keeper fajny jest, ale absolutnie nie daje tyle wolności i możliwości co factorio. Ponadto Graveyard Keeper starcza tylko na jakieś ~40h, a Factorio zależy jakie wyzwania sobie stawia gracz, ale są to raczej godziny liczone w setkach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[koziolek666]

@wisadr: w Factorio mam nabite jakieś 1500h, GyK około 40 i zabawa jest całkiem fajna. Oczywiście to nie ta skala czasowa, ale IMO, GyK jest po prostu fajniejszy dla kogoś, kto poszukuje odrobiny fabuły.

[Stashqo]

@koziolek666: Mi się GK znudził po 20h, za dużo łażenia i robienia tego samego w kółko za niewielki progres w grze, odłożyłem i więcej nie sięgnąłem. Kupa craftingu, ciekawe mechaniki, ale na dobrą sprawę irytował mnie ten tryb tygodniowy i to że pewne rzeczy można (a inne trzeba) było robić tylko w określone dni, przez to zasadniczo nie zostawało zbyt wiele czasu na swobodną zabawę.
I to wieczne siedzenie z wiki

[sierzchula]

Graveyard Keeper starcza tylko na jakieś ~40h

@wisadr: mam z DLC, wysiadłem przy 51h bo gra już była tylko ciężkim grindem żeby zwiększać wydajność zombie.

jest tam ogromny potencjał na jakąś ciekawą historię

@Stashqo: Factorio ma mody, mody które mogą wprowadzić fabułę, tylko komuś musi się chcieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Stashqo]

Factorio ma mody, mody które mogą wprowadzić fabułę, tylko komuś musi się chcieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@sierzchula: To nie bethesda żeby moderzy robili robotę za twórców, tym co zebrali siano powinno się chcieć :D
Choć nie wątpię, że jakiś mod fabularny już pewnie istnieje :D

[sierzchula]

@Stashqo: Grę zrobiono w takiej formie, jaką obiecywano, i wyszła miodnie. Ludzie trzaskają tysiące godzin bez fabuły, więc wygląda na to że jest zbędna ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[P.....S]

@koziolek666: Grałem w ten graveyard, wysiadłem bo mi ciągle gdzieś kazali biegać.