Wpis z mikrobloga

Jak pamiętam od zawsze przy dłuższym chodzeniu pobolewały mnie plecy w okolicy krzyża/lędźwi, pewnie przez krzywy kręgosłup i wypinanie tyłka i wciągając brzuch, robiąc takie S. Za gówniarza, jakaś pani doktor powiedziała, że w tym wieku już nic się nie da zrobić nie przepisując żadnych ćwiczeń tylko prócz stwierdziła, że mam „krzywy kręgosłup”.

Teraz z racji, że od marca pracuję z domu ruchu mam jeszcze mniej niż wcześniej, dużo siedzenia przed kompem. Jakiś miesiąc temu dosyć nasiliły się bóle w tamtych okolicach do tego stopnia, że schylając się do zlewu muszę robić kąt prosty, bo mam tak napięte i sztywne wszystko, że mnie boli i nie dam rady inaczej. Ból minął po kilku dniach, który powrócił jakoś wczoraj.

Jak wygląda ewentualne działanie, lekarz pierwszego kontaktu czy od razu uderzać do fizjoterapeuty innego specjalisty? Pewnie skierowanie nie będzie problemem, bo w takim medicoverze wystawiają wszystko jak leci ostatnio. Głupi moment, bo korona, ale nie chciałbym się przed 30 czuć jak osoba po 70, więc pasuje jakoś to zmniejszyć chociaż.

Jak wygląda taka wizyta u fizjo? Siadam, mówię i pokazuje gdzie mnie boli, daje maści lub tabletki i koniec, czy to jest coś na zasadzie jakichś ćwiczeń (w domu) lub dodatkowych badań?

A może spróbować od jakiegoś masażu, bo coś tam mam zesztywniałe i nie trzeba od razu lekarza, chociaż tu nie chciałbym więcej zrobić złego niż jest

#medycyna #masaz #fizjoterapia #fizjoterapeuta
  • 6
  • Odpowiedz
Jak wygląda taka wizyta u fizjo? Siadam, mówię i pokazuje gdzie mnie boli, daje maści lub tabletki i koniec, czy to jest coś na zasadzie jakichś ćwiczeń (w domu) lub dodatkowych badań?


@sked: Fizjoterapeuta nie jest lekarzem więc nie przepisuje Ci żadnych recept. On sprawdza Cię pod kątem funkcjonalnym i dzięki temu określa gdzie może leżeć przyczyna. On też zastosuje szereg technik terapeutycznych, które powinny pomóc Ci ze skutkiem natychmiastowym w
  • Odpowiedz
  • 0
@Poemat: Wtopa, ale szczerze to nie wiedziałem, że nie jest lekarzem. Przynajmniej już wiem, żeby od razu uderzyć do jakiegoś dobrego fizjo, a nie szukać problemów i ich rozwiązań u lekarzy
  • Odpowiedz
  • 0
@sked Idź do ortopedy (to lekarz). Niech ci zleci np. rentgen i obejrzy a potem wal do fizjoterapeuty. Lekarz pierwszego kontaktu to w tym przypadku strata czasu.
  • Odpowiedz
@sked: Udaj się do fizjo lub trenera, który ma takie podstawy. Czy trenowałeś kiedyś jakieś sporty? Ile masz ruchu w ciągu dnia. Były momenty, że plecy nie bolały co wtedy robiłeś lub czego nie robiłeś, że tak było?
  • Odpowiedz
  • 0
@mateusz_strongway: Zawsze byłem ze sportem niestety na bakier. Ostatnie miesiące praktycznie zero, praca z domu, tryb siedzący, czasem jakiś basen wleciał czy po otwarciu fitness klubów były jakieś ogólnorozwojowe zajęcia. W sumie to ostatnie pytanie jest trudne, bo ból jak nagle się pojawia tak nagle znika po kilku dniach lub jest marginalny
  • Odpowiedz