Wpis z mikrobloga

Ja tutaj widzę całkiem spore grono zwolenników i absolutnie nie chcę szkodzić czyimś protestom, wręcz przeciwnie - staram się je uzupełnić o kolejne argumenty sugerujące, że prawo nie jest doskonałe.


@CharlesStoker: Jest to konkretny strajk o konkretnym wydźwięku i postulatach, nie jest skupiony na rzeczach których mówisz. Być może, oby, w przyszłości przyjdzie na nie pora. Przyjdzie z większym prawdopodobieństwem, jeżeli nie będziesz obecnego strajku parafrazował i bagatelizował takimi zagrywkami, robiąc
  • Odpowiedz
@nika_blue: Zanim zacznę pisać argumenty, to jeszcze coś dopowiem. Nie mam silnej opinii odnośnie aborcji prawnej, a ty jako jedna z niewielu przeciwników tejże aborcji podajesz logiczne argumenty przeciw. Więc traktuje tę dyskusję, aby właśnie wyrobić sobie opinie. I proszę, abyś tego nie nadinterpretowała. Nie uważam, że większość przeciwników to debile. Po prostu tylko na takich trafiłem. Nic nadzwyczajnege, biorąc pod uwage, że jesteśmy na wykopie.

Jedynie otworzyło by furtkę dla
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Point6: ja nie dokońca jestem przeciwnikiem aborcji prawnej, tylko jeszcze nie widziałam żadnego logicznego wyjaśnienia jakby to miało działać w praktyce ze wszystkimi zasadami itp. Mam wrażenie, że głównie ojcowie którym nie pasują alimenty czują się pokrzywdzeni, że muszą płacić na dziecko które mają gdzieś i woleliby nie płacić. I z jednej strony to rozumiem. Każdy by wolałby nie płacić alimentów, kredytów, rachunków itp., ale niestety to tak nie działa, że
  • Odpowiedz
@nika_blue: Wybacz, że tak po czasie, ale wcześniej nie miałem czasu na tak złożoną dyskusję.

Zapewne jest wiele różnych wizji odnośnie działania aborcji prawnej. Mój pomysł wygląda mniej więcej tak. Dokonanie aborcji prawnej jest możliwe w czasie kilku tygodni liczonych od oznajmienia o ciąży przez kobietę. Oczywiście w tym samym czasie, kobieta również musi posiadać możliwość aborcji na życzenie. Obok tego jeszcze deklaracje. Czyli jak jakaś kobieta z powodu prywatnej moralności,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Point6: no ok, ale sam widzisz, że wprowadzając jakieś deklaracje itp. zakładasz, że będą to robić rozsądne osoby które coś będą ustalać przed stosunkiem. A niestety nie tylko takie uprawiają seks.

Niestety do niedawna gwałty małżeńskie nie były nielegalne, nadal znakomita większość przemocy seksualnej nie jest zgłaszana. Zdejmowanie gumek nie jest przestępstwem tak samo jak ściemnianie o antykoncepcji. Więc pewnie trzeba by się tym zająć wcześniej.

Nie wiem coś się uczepił
  • Odpowiedz
@nika_blue: Ale dlaczego fundamentem do tworzenia prawa miałoby stanowić to, jak zachowuje się nierozsądna część społeczeństwa?

Możliwość aborcja na życzenie zmienia całkowicie to, co jest konsekwencją seksu. Dzięki możliwości aborcji kobieta posiada całkowitą kontrolę nad tym, czy dziecko się urodzi. Ale całkowita możliwość decyzyjności oczywiście oznacza też większą odpowiedzialność, bo wtedy podejmowanie nieodpowiedzialnych decyzji będą twoją winą. (Nie mówię do ciebie, lecz ogólnie) Potem taki przykład. Jeśli pan X da młotek
  • Odpowiedz