Wpis z mikrobloga

Wczoraj był śnieg, wcześniej słońce. Dla przykładu to bez znaczenia. Z okna mam widok na blokowisko kojarzące mi się z latami dzieciństwa a także okresu nastoletniego.

Widok paru bloków i marketu obok wywołuje we mnie konkretne emocje. To jednocześnie bolesne jak i przyjemne. Myślami mogę uciec do czasów w których byłem względnie bezpieczny. Gdy miałem swoje miejsce, choć daleko mu było do ideału. Mimo życia w ciągłym lęku, teraz widzę że miałem też wtedy trochę przyjemności.

Dzięki widokowi typowego polskiego osiedla, czuję się przez chwilę jakbym miał rodzinę. Emocjonalny stan oparty na wspomnieniach, co ironiczne w dużej części opieram bardziej na wspomnieniach kolegów, do których wpadałem w czasach gimnazjum - liceum.

Czuję podświadomie zapach ciepłej zupy, ekran ładowania jakiejś gry, katowanie SOAD, Slipknota, i Korna u szczytu popularności, głaskanie zwierzęcia. Bodźce które sobie wyobrażam pozwalają zamknąć się na chwilę w krainie marzeń.

Gdybym ze sobą skończył, to zadbałbym i kresu o tego typu afirmacje. Tylko w takich wyobrażeniach odszedłbym w spokoju. Nie dorównają temu nigdy fantazje o bohaterskiej śmierci, śmierć od użycia rękawicy nieskończoności, poświęcenie ręki by pomóc przyjacielowi, ani przyjęcie kuli za cywila na wojnie. Nic nie dorówna odejściu w otoczeniu w którym czułeś się najbezpieczniej.

#przemyslenia #zalesie #depresja #samotnosc #feels #smierc #sentyment #tesknota #brakcelu #braksily #gorzkiezale
Pobierz Freak_001 - Wczoraj był śnieg, wcześniej słońce. Dla przykładu to bez znaczenia. Z ok...
źródło: comment_1607090546oviMp4GoYZWPQXaEI3SvIg.jpg
  • 1