Wpis z mikrobloga

@brudne_skarpety: Od początku tej całej pandemii biegam bez maseczki, komina czy czegokolwiek na ryjcu i policjanci mają wyrąbane, nikogo to nie interesuje. Jak czasem mijam jakiegoś biegacza ze szmatą na twarzy wypluwającego płuca to mnie śmiech ogarnia.
  • Odpowiedz