Wpis z mikrobloga

@paktomagik skoro się nie wtrąca to chcesz powiedzieć że powinniśmy być agnostykami?
Skoro On wszystko stworzył to jak mogło nie być zła. Człowiek przecież nie może niczego stworzyć, może jedynie odkryć to co Bóg stworzył
@Arc2: Łał, argumentowanie swojego punktu widzenia to "znajdowanie jakiejś odpowiedzi". Jak nie rozumiesz tej perspektywy to oczywiście argumentacji nie zrozumiesz. Zwykle to wygląda tak, że wielu racjonalistów traktuje wiarę jak teorię naukową, a prawda jest bardziej przyziemna - wiara to przekonanie że coś jest prawdą mimo braku dowodów. Żeby uzasadnić wiarę wystarczy tylko znaleźć powód dla którego wierzy i powód dla którego akurat ją preferuje. Co do meritum, pisałem parę postów
@paktomagik: zadaję może zbyt „proste pytania” ale ja Biblii nie znam. No dobra. Czyli z analizy tekstu wynika, że Księga Rodzaju to mit, a nie dosłowny opis. To jak to się ma do ewolucji? Jeśli uznamy, że Adam i Ewa to postacie mityczne, to w takim razie wpływ Boga na stworzenie człowieka jest jaki?
@sledz: Nie powinniśmy być agnostykami. Powinniśmy przyjąć jego łaskę (On nam pozwala dostąpić zbawienia, musimy tylko tego chcieć), a warunkiem jej przyjęcia jest przestrzeganie przykazań, skrucha za grzechy i poproszenie o tą łaskę. Wtedy będziesz zbawiony. Ale nie możesz przestrzegać przykazań i przyjąć tej łaski jeżeli nie wierzysz lub wątpisz w istnienie Boga, bo wtedy to nie będzie miało logicznego sensu. Będziesz miał poczucie że przestrzegasz jakichś zasad na próżno.
@Roszp: Ok, czyli Adam i Ewa byli po prostu wybrańcami, a reszta żyła poza edenem jak rozumiem? Wiadomo, dlaczego o tych innycch w zasadzie nikt nic nie wspomina?
Ja po prostu twierdzę, że czepianie się jakichś starych, głupich historyjek to nie jest coś co popieram


@Arc2: ale dlaczego nie, przecież takie pytania jak te opa do katolików najlepiej pokazują że oni najczęściej sami nie wiedzą w co wierzą, albo traktują swoją świętą księgę wybiórczo uznając niektóre części za jak to napisałeś "symbole" a niektóre za faktyczne wydarzenia
@paktomagik no ciekawa sprawa z tą łaską. Podobno zbawienie jest zależne od łaski, ale nie każdy jej dostapi I nie koniecznie jest ona związana z robieniem dobrych uczynków. Ze na zbawienie nie koniecznie trzeba zapracować bo jest to tajemnica wiary, dla ludzi podobno nie do odkrycia.
Oczywiście to nie jest fakt racjonalny, naukowy tylko miałem na myśli fakt z perspektywy wiary, dogmat.


@paktomagik: czyli coś w tym stylu, że odpowiadasz dzieciom bajeczkę o Czerwonym Kapturku i przyjmujesz za fakt, że wilk potrafił mówić? O taki fakt ci chodziło?
@paktomagik: A to jeszcze pytanie o ten grzech pierworodny, wiesz może dlaczego my wszyscy jesteśmy nim obarczeni, i czy to implikuje „precedens”, w sensie, że mamy prawo za winę np. Dziadka kolegi obarczać kolegę?
@noitakto: Tak jak mówię, wiara nie mówi nic na temat historii. Kościół się nie zajmuje nauką, a naukowcy się nie zajmują wiarą. Możemy się jedynie opierać na jakichś filozoficznych teoriach. Mi się wydaje że taki scenariusz w którym Bóg zapoczątkował rozwój wszechświata, formowania planet, ewolucję i ten ciąg przyczynowo skutkowy jest wyrazem jego woli stworzenia, słowa ma sens. Ale pewnie są inne. Adam i Ewa to końca nie są mityczni bo
@sledz: Każdy dostąpi łaski tylko musi o nią poprosić, żałować za grzechy i przestrzegać przykazań. Robisz to w sakramencie pokuty i pojednania (spowiedzi). Dar rozgrzeszania dał Jezus apostołom, apostołowie biskupom a biskupi dają prezbiterom.
@noitakto na to wychodzi. Brak wzmiankowania innych ludzi wynika z charakteru biblii, to jest księga z przypowieściami. Przecież potop też się nie wydarzył, Noe nie żył kilkuset lat, a płonący krzak nie przekazał nikomu przykazań