Wpis z mikrobloga

Przeglądam rynek deweloperski i po raz kolejny rozkminiam co autor miał na myśli i jak wpadł na pomysł, że projekt tak krzywych ścian ma szansę się sprzedać. Any ideas? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak oni sobie to wyobrażają? Krzywa kuchnia na wymiar? Przycinanie płytek i paneli? Już pominę komfort psychiczny przebywania w tak pokrzywionych pomieszczeniach, na 40 m2.
Kto tych architektów wypuszcza ze szkoły? Kto im daje jakiekolwiek kwalifikacje do wykonywania zawodu?

#krakow #patodeweloperka
a.....l - Przeglądam rynek deweloperski i po raz kolejny rozkminiam co autor miał na ...

źródło: comment_1618735890j4g1teGcReYj0KMQcqCbj2.jpg

Pobierz
  • 108
  • Odpowiedz
Kto tych architektów wypuszcza ze szkoły? Kto im daje jakiekolwiek kwalifikacje do wykonywania zawodu?


@allesisthelal: To nie wina architektów, tylko deweloperów, którzy chcą zmieścić na danym terenie jak najwięcej powierzchni użytkowej.
  • Odpowiedz
@allesisthelal: warto by zobaczyć MPZP dla tej działki bi może z jej powodu tak to wygląda pokracznie. Czasami się tak zdarza(nie mówię, że akurat tutaj tak musi być), że deweloper lub ktoś dla siebie kupuje działkę a dopiero potem się dowiaduję od architekta, że MPZP jest tka dk dupy przez kogoś napisane, że mało co tam się da zrobić :/

  • Odpowiedz
@allesisthelal @Aerwin

Wskaźnik intensywności zabudowy - rozchodzi się tylko o to.

Inwestor kupuję działkę i daje do opracowania architektom, którzy mają za zadanie wycisnąć maksymalną liczbę metrów kwadratowych, z uwzględnieniem warunków technicznych - odległości od krawędzi działki, innych budynków, czasu nasłonecznienia, bezpieczeństwa pożarowego, miejsc parkingowych i wielu innych czynników.

Mój znajomy ,który siedzi w tej branży i ma bezpośredni kontakt zarówno z inwestorami/deweloperami jak i architektami opowiadal, że podczas rozmowy z jednym
  • Odpowiedz
@allesisthelal przez ostatnie lata ceny mieszkań szły górę, w można było kupić mieszkanie i trzymać je puste bez wynajmowania tylko po to żeby odsprzedać z zyskiem.

Ceny metra kw. w miejscu, w którym sam mieszkam od momentu pierwszej sprzedaży, poszły w górę ok 2-3k. Sprzedane wszystko. Nawet trójkątne kawalerki.

Z perspektywy biedaka klienta indywidualnego wybierającego swojej M2/M3 na 30letni kredyt może wydawać się to absurdalne, ale są inwestorzy wchodzą do biura sprzedaży
  • Odpowiedz
@allesisthelal: Metr kwadratowy w dużym mieście jest bardzo drogi. Robiąc nierównoległe ściany - zwiększają tym samym powierzchnię boku czy mieszkania, wykorzystując na maksa to na co pozwala im działka/projekt budynku, a przez to mają więcej pieniędzy. Kto za to metry płaci? Pan płaci, Pani płaci.
  • Odpowiedz
@allesisthelal: Ludzie to kupią. Już w komentarzach masz pokazana wiejska mentalność „on w mieście by proste sciany kcioł!”. I degradacja miasta i jakości życia w mieście podstępnie bo coraz więcej ludzi się sprowadza ze hałas, brak miejsc parkingowych, brak zieleni, korki czy brak sklepów czy poczt ( ha tfu na żabki) to CECHY miasta.
  • Odpowiedz
@allesisthelal:

Twój wpis pokazuje idealnie, dlaczego istnieje przyzwolenie na taką #!$%@?ę...

Pomyśl, że ludzie nie lubią mieć swojego zdania - generalnie przyjmują to, co narzuca społeczeństwo, ich otoczenie, znajomi, ludzie którymi się otaczają...

,,Wykop" zwykle potępia patodeweloperkę i najczęściej idzie mocno negatywny przekaz co do takich... dziwnych ,,rozwiązań". - słusznie.

A jednak, a mimo to - zawsze znajdziesz tumanów, którzy Ci napiszą - Eeeeeeee, dobre jest xD Fajne to! A jak
  • Odpowiedz
@allesisthelal: no i co w tym jest złego? W czym to realnie przeszkadza? Zakręcili budynek dzięki czemu im się wyrobił w granicach działki.

napisałam - wszystko trzeba porobić celowo krzywe w takim mieszkaniu, plus ludzie nie lubią asymetrii.

Weź najpierw obczaj co znaczy słowo asymetria. To że nie wszystko jest pod kątem 90 stopni też nie oznacza, że jest "krzywe". I docięcie blatu czy płytki pod takim a nie innym kątem
  • Odpowiedz