Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam syna 12 lat, od roku, może trochę więcej, chłopak bardzo mocno interesuje się giełdą, głównie kryptowalutami. Też od dłuższego czasu przebąkiwał że chciałby żebym założył konto na binance i inwestował razem z nim.

W pomysł mi się spodobał, młody miał swoich oszczędności około 500 zł, dorzuciłem mu drugie tyle i przelaliśmy to na giełdę, gdzie on rozpoczął inwestowanie w różne krypto pod moim nadzorem. Ogólnie raz bylo lepiej raz gorzej, ale obecnie nasz portfel ma wartość około 3500 PLN. Na razie mamy umowę że wypłacimy jakiś zysk jeśli ten pozwoli na zrealizowanie jakiegoś jego małego marzenia, ale muszę przyznać że na razie bardziej interesuje go sama krypto zabawa niż myśl o wypłaceniu czegoś.

Mi ogólnie się bardzo podoba że mlody ma takie zainteresowania od dłuższego czasu i aktywnie go w tym wspieram, co jeszcze bardziej mi się podoba młody bardzo mocno podciągnął sobie angielski. Co prawda jeszcze czasami szwankuje wymowa, ale zasób słownictwa to chyba mu się w ciągu roku potroił.

I teraz przechodząc do meritum, rodzina żony uważa mnie za debila, że syna pochłonie hazard i za chwilę będę go zawoził na odwyk, że będzie wynosił nam z domu itp itd pewnie się domyślacie.

Czy rzeczywiście to ja jestem nie normalny?

#bitcoin #kryptowaluty #zalesie

P. S sorry ze takie długie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #609037715a0849000ad367af
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 78
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, nie Ty jesteś nienormalny. To wdrukowane z mediów i poprzedniego ustroju Polactwo, ignorancja i zawiść, podparta fałszywymi fundamentami oficjalnej troski. Wszyscy się tak w Polsce, #!$%@?, o wszystkich strasznie martwią, że na wszelki wypadek hamują każdy pomysł, ideę i zapał. Głównie dlatego, że jeśli tego nie zrobią, a powstrzymywanemu i zniechęcanemu się jednak uda, dowiedzie niechcący prawdy o tchórzach bez marzeń. ¯\_(ツ)_/¯

Bez urazy, rozumiem że to Twoja rodzina,
@AnonimoweMirkoWyznania:

¯\_(ツ)_/¯

Jedyna porada jaką mogę dać, to to żeby oswoić go nie tylko z zyskami ale i ze stratami - człowiek który nigdy nie utopił nie zrozumie jaki to jest stres emocjonalny przy poważnych kwotach.

teraz przechodząc do meritum, rodzina żony uważa mnie za debila


Nie widzę nic debilnego w tym co robisz - o ile uczysz młodego zarządzania ryzykiem w rozsądny sposób to wyjdzie mu tylko na dobre
@AnonimoweMirkoWyznania: ... i jeszcze jedno:

Opowiedz swojej sceptycznej rodzinie ten znany, smutny, ale jakże prawdziwy dowcip o Polakach.

Lucyfer w piekle przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:

-dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?

-bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć

Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta: