Aktywne Wpisy
Villeman +69
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +223
@Koichi:
Ja zachorowałem i kwarantanna miała gorszy wpływ na moje zdrowie niż sam wirus, w zasadzie nawet nie zwróciłem uwagi czy jestem na coś chory, a jestem w grupie ryzyka bo nie raz nie dwa miałem problemy z oskrzelami, a do tego mam genetyczne skłonności do włóknienia płuc i generalnie płuca w fatalnym stanie ze
@JakisRzal: Bo niczym innym się wywyższyć nie mogą xD
@JakisRzal: Nie czują. Po prostu nie chcą być zmuszane. Ty im wmawiasz, że czują się lepiej, bo chcesz ich ośmieszyć
W tym miejscu skończyłam czytać twoje wypociny. Wracaj do szkoły.
Zostałem zamknięty w hostelu pod groźbą olbrzymiej grzywny i żywiłem się głównie zupkami chińskimi i bagietkami ze stacji, do tego trochę piwa i dużo papierosów żeby nie ześwirować w zamknięciu i w efekcie byłem tak osłabiony, że przez długi czas nie mogłem się pozbierać, a wątroba już mi nie działa tak, jak kiedyś. Objawów wirusa żadnych nie miałem.
Co ciekawe wydawało mi się, że przeszedłem koronawirusa jakoś w kwietniu bo
@Koichi: Dokładnie przeciwnie, zachorowaliśmy i wiemy, że to zwykły katar i przeziębienie.
Przecież to Neo był bohaterem, który swoją postawą uratował ludzkość, a Tank wpierw ciężko raniony później zmarł gdzieś między 1 a 2 matrixem?
@JakisRzal: bo zarabianie minimalnej krajowej i życie w gownokraju powoduje ze szukają na sile czegokolwiek z czego mogli by być dumni. Jak nie masz w życiu żadnych osiągnięć, a czas ulatuje ci między telewizorem, a komputerem to szukasz za wszelka sile wyznacznika bycia unikalnym. Niektórzy znajdują żołnierzy wyklętych i wielka Polskę, inni chłopski umysł.