Wpis z mikrobloga

@biamiVajs: rozumiem; po prostu mało doświadczenia - naprawdę nie mogę mieć pretensji. Zawsze należy liczyć na siebie, mogłem znacznie ograniczyć ryzyko tego co się stało i sam pomyśleć więcej - zamiast kogoś obwiniać zabezpieczę się lepiej na przyszłość. Fajnie też koledzy mi pomogli załatwić dalej wszystko; ważne, że skończyło się tylko na rozcięciu skóry.