[kaborecik]

Biorę już drugi tydzień nexpram i mam dosyć...
Psychiatra powiedział, że 3 tygodnie będę miała nasilone objawy, ale nie sądziłam, że to będzie aż takie mocne...
Za każdym razem jak biorę tabletkę, to albo nie mogę później nic robić, leżę na łóżku i się wyłączam, albo wpadam w panikę i boję się, że dostanę zawału
Mieliście tak? to jest normalne? jak to wytrzymać? xd
#psychiatria #escitalopram #leki #depresja #nerwica

[enden89]

@kaborecik: Było do kościółka wczoraj pójść i pośpiewać sobie i przeszłoby Ci.

[benn8922]

@kaborecik: Ja miałem tak, że po escitalopramie byłem permanentnie senny i gdybym tylko mógł to spałbym po kilkanaście godzin dziennie.

[K.....k]

@kaborecik: co jest złego w leżeniu na łóżku cały dzień? masz coś do zrobienia?

[kaborecik]

@Kotmirek: studia, zaraz mam 4 egzaminy ustne

[kaborecik]

@benn8922: cały czas tak miałeś? czy pierwsze 3 tygodnie?

[benn8922]

@kaborecik: Po pierwszych 3~4 tygodniach to już tabsy w odstawce były, bo nie mogłem sobie dłużej na taki stan pozwolić. Trudno mi powiedzieć jakby to dalej wyglądało. Wcześniej łykałem escitalopram gdzieś między 2010~15 i z tego co kojarzę nie było wtedy tak źle z tą sennością.

[panbarnaba112]

@kaborecik: ja miałem 2 tyg wogole zawroty głowy jak #!$%@? i rzygać mi się chciało , więc tylko kanapa i pójście szczac nawet było wycieczka, po 3 tyg było trochę lepiej, teraz minął miesiąc i mam nadal trochę zamglony umysł ale jest coraz lepiej chyba z dnia na dzień tak myślę.

[give_me_coffee]

@kaborecik: Ja byłam jedynie ospała, teraz na wenlafaksynie mam okropne bóle głowy i wczoraj sobie wkręciłam, że na bank mam nieuleczalnego raka i prawie zemdlałam z przerażenia. Także takie jazdy na początku to chyba normalna rzecz xD