Wpis z mikrobloga

Hej, macie może szumy uszne? Otóż od paru dni borykam się z szumem a raczej piskiem w moim lewym uchu. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Czytałem ,że to może być

przez wiele czynników z czego pare może się ze mną pokrywać... Typu krzywy kręgosłup/przemęczenie. Co sądzicie? Chętnie poczytam wypowiedzi kogoś kto ma to samo co ja.
  • 20
  • Odpowiedz
@Lofin: ja mam, ale nie pomogę. Chodzilam kilka lat temu do laryngologów i jedyne czego się dowiedziałam, to ze jak mi do tamtej pory nie przeszło to mi już nie przejdzie. I tak mi piszczy. Polecam od razu iść do lekarza, zrobią podstawowe badania w których będziesz słuchał różnych dźwięków, głównie wysokich. Dostaniesz też jakieś tabletki. Jak one nie pomogą to jest też opcja rezonansu, ale ja nie doszłam do tego
  • Odpowiedz
@Lofin: niestety też mam od jakiegoś roku. miałem nawet rezonans robiony i nie zaleźli przyczyny, ogólnie #!$%@?. Nasila się jak popiję i na kacu z powodu rozedzenia krwi i lepszemu ukrwieniu. Słyszałem że można mieć aparat który emituje biały szum czy coś ale nie próbowałem. Jest też jakaś klinika w Polsce która się tym zajmuje i uczą jak to ignorować. Na początku było ciężko i depresyjnie ale jakoś z tym żyje
  • Odpowiedz
@mateusz-zahorski: mam/miałem nerwice lękową przez jakiś okres czasu. Sprawdzanie kranów 10 razy zanim wyjdę z domu etc. Od kiedy zacząłem z tym walczyć mam takie wrażenie ,że od tamtego momentu pojawił się pisk w lewym uchu.
  • Odpowiedz
To chyba siedzi w głowie bo przez pisk w mówiłem sobie ilo ta ja chorób nie mam jak sobie uświadomiłem ze nic mi nie jest to przestalo
  • Odpowiedz