Aktywne Wpisy
dosefurious +1072
Cześć, potrzebuje zebrać trochę odpowiedzi do ankiety potrzebnej do pracy magisterskiej. Dlatego robię #rozdajo
Losowanie przez stronę mirko.pro jednej osoby z plusujących ten wpis. Wygranej osobie prześlę 100 zł blikiem. Losowanie w środę o 21:37. Wszystkich plusujących proszę o wypełnienie ankiety, całość nie powinna zająć więcej niż 3 min :D
Link do ankiety: https://forms.gle/yK4mnnAaP89v4seQA
#rozdajo #ankieta #magisterka #studia #szkola
Losowanie przez stronę mirko.pro jednej osoby z plusujących ten wpis. Wygranej osobie prześlę 100 zł blikiem. Losowanie w środę o 21:37. Wszystkich plusujących proszę o wypełnienie ankiety, całość nie powinna zająć więcej niż 3 min :D
Link do ankiety: https://forms.gle/yK4mnnAaP89v4seQA
#rozdajo #ankieta #magisterka #studia #szkola
Filippa +286
Jestem chyba jakoś zamrożona w czasie.
Mentalnie gdzieś nadal w 2018 roku.
Po prostu nie umiem sobie przetworzyć w głowie, że już tyle czasu minęło i jest już kwiecień 2024, to chyba wina pandemii bo czytałam że wiele osób tak ma.
Okres 2020-24 zlewa się wręcz w całość, bardzo dziwne uczucie, przytłaczające.
Też tak macie?
#depresja #pytanie #zalesie
Mentalnie gdzieś nadal w 2018 roku.
Po prostu nie umiem sobie przetworzyć w głowie, że już tyle czasu minęło i jest już kwiecień 2024, to chyba wina pandemii bo czytałam że wiele osób tak ma.
Okres 2020-24 zlewa się wręcz w całość, bardzo dziwne uczucie, przytłaczające.
Też tak macie?
#depresja #pytanie #zalesie
Cześć, jestem w związku od 3 lat na który nie mogę narzekać ale ostatnimi czasy moja dziewczyna zaczęła coraz częściej poruszać temat zaręczyn i ślubu. Porozmawialiśmy o tym jak widzimy małżeństwo i powiedziałem, że ze swojej strony nie wyobrażam sobie związku małżeńskiego bez podzielności majątkowej. Z kolei moja dziewczyna uważa, że brak wspólnego konta to brak zaufania i źle by się czuła w takim małżeńśtwie, bo byłoby to niczym mieszkanie dwóch lokatorów.
Zaproponowałem, aby skończyło się tak:
- każdy ma swoje prywatne konto oraz posiada swoje pieniądze. Uważam za chore posiadanie wspólnego konta w 100% i brak 'swoich' pieniędzy, bo np. kupując jej prezent... ona również za to płaci xD Zarabiaj znacznie więcej i boję się, że nagle zacznie się ograniczanie moich wydatków na drogie hobby.
- będziemy mieli wspólne konto na które będziemy przelewać ustaloną sumę na życie, np. 1500-2000zł i będziemy za kupować jedzenie, rzeczy do domu, odkładać na samochód itp. tak, aby nie trzeba było się ze wszystkiego rozliczać
Brzmi dobrze? No otóż dla niej jest to nieakceptowalne ( ͡° ͜ʖ ͡°) co o tym myślicie Mirki, powaliło mnie czy podchodzę do tego z chłodną głową? Moim zdaniem właśnie wspólne konto przez konieczność konsultacji wydatków prowadzi do częstszych kłótni o kasę, niż gdybyśmy mieli odrębne konta. Moja różowa uważa, że właśnie tak by było z rozdzielnymi kontami. Co myślicie?
#logikarozowychpaskow #rozowypasek #zwiazki #logikaniebeskichpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60eaacb4ae4a3c000a405ccb
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: uważaj Mirku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Raczej zacznie sie wypominanie że twoje hobby jest dziecinne i ogólnie nie przynosi kasy.
A tak poważniej, to wszystko zalezy od laski
Jak chcesz dojść do kompromisu skoro ty chcesz rozdzielności a różowy wspólnotę majątkową?
Zaakceptował: LeVentLeCri
@defoxe jak można tak bardzo się związać z jakaś osobą? To aż niezdrowe jest. Ten tekst o jednej drużynie zawsze mnie bawi!
Dlatego to się związek nazywa.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zwk-: co w tym zabawnego? Jak chodzisz do roboty to też osiągasz wspólnie cel, a nie każdy po swojemu. Jak masz rodzinę do obieracie jakieś kursy życiowe i dzielicie pracę na dwie osoby.
Aby mieć na swoje hobby to co miesiąc jak przyjdzie wypłata odkładam 200-300 zł na rachunek oszczędnościowy ale nie jest to zabetonowana kasa więc
Ja mam tak, że praktycznie wszystko przelewamy na wspólne konto (mamy wspólnotę majątkową), tylko każdy sobie zostawia paręset miesięcznie na jakieś swoje rzeczy (kumuluje się). Oczywiście jak potrzebuje więcej to kwestia ustalenia. Nie ma problemów.
@kooolega: Kategoryzuj kogoś jako "beton" ¯\_(ツ)_/¯, bo uważa inaczej.
Widzisz, dla mnie związek to jednak właśnie poniekąd wzajemna praca na dobrostan stworzonej przez siebie rodziny. Pewna transparentność, wspólne
Komentarz usunięty przez autora
@defoxe: że co?! Kategoryzuję Cię jako beton nie dlatego, że masz inny sposób na życie, tylko dlatego, że to Ty nie rozumiesz, że mogą być inne dobre poglady i sposoby na życie. Na tym polega beton. Ja to rozumiem i nie zamykam się w swoim sposobie i nie udaję, że to jedyny sensowny.
@kooolega: rozumiem. Każdy niech sobie żyje po swojemu. Ja napisałem ze swojego punktu widzenia jak to widzę. Jeśli ty w związku żyjesz inaczej, jesteście szczęśliwi - zajebiście. Natomiast, jeśli się zgadzasz z moim poglądem, to o co chodzi?
@defoxe: ja się zgadzam z Twoim sposobem na życie, podzielam go w tej kwestii. Ale nie zgadzam się z Twoim poglądem (z poprzednich postów), że inne sposoby są z góry gorsze. Nie zgadzam się z Twoim obrażaniem innych poprzez sugerowanie, że jak żyją inaczej, to pewnie sprowadzają związek do seksu.
ok
Według mnie gorsze. Dla mnie gorsze... Z mojej perspektywy.
@kooolega: ale czekaj, co w tym obraźliwego. Seks jest częścią związku. Jeśli