Jestem dopiero laikiem i zacząłem się podciągać na drążku od 2 msc, wygląda to tak, że robię cztery serie max powtórzeń. Podciągam się nachwytem trochę szerzej niż szerokość barków. Czy to nie jest za dużo? Dodam, że muszę się podciągać co 2 dni bo jeśli zrobię kilkudniową przerwę to tracę na sile i cofam się. Na początku jak nie mogłem nawet jednego powtórzenia zrobić XD to robiłem negatywny ruch tylko, ale przestałem po 2 tygodniach bo czułem, że przeciążam stawy od tego. Tak więc ćwiczę co dwa dni, czy taka intensywność jest ok dla tej partii?
@johnny_tsunami: ćwicz tak jak czujesz, zadbaj o regeneracje mięśnia i daj mu czas. Nie rób jakimiś schematami, ustal własny. Systematyka, progres i będzie szło. Daj sobie czas ;)
@johnny_tsunami: tak, ja chodząc na kalistenikę przez 4 miesiące od początku co 2 dni robiłem 5 serii na plecy i wszystko było ze mną w porządku. Nie zapominaj o rozgrzewce przed i po treningu!Przez pierwsze 3-4 tygodnie wykonywałem negatywy, a gdy doszedłem do poziomu 4-5 powtórzeń normalnych to wykonywałem już tylko je. Z ciekawostek to miałem limit 9 i nie mogłem go przeskoczyć, a gdy teraz chodzę na siłownie i ćwiczyłem
Jestem dopiero laikiem i zacząłem się podciągać na drążku od 2 msc, wygląda to tak, że robię cztery serie max powtórzeń. Podciągam się nachwytem trochę szerzej niż szerokość barków. Czy to nie jest za dużo? Dodam, że muszę się podciągać co 2 dni bo jeśli zrobię kilkudniową przerwę to tracę na sile i cofam się.
Na początku jak nie mogłem nawet jednego powtórzenia zrobić XD to robiłem negatywny ruch tylko, ale przestałem po 2 tygodniach bo czułem, że przeciążam stawy od tego. Tak więc ćwiczę co dwa dni, czy taka intensywność jest ok dla tej partii?
#silownia #trening #podciaganie
Daj sobie czas ;)
Nie zapominaj o rozgrzewce przed i po treningu!Przez pierwsze 3-4 tygodnie wykonywałem negatywy, a gdy doszedłem do poziomu 4-5 powtórzeń normalnych to wykonywałem już tylko je.
Z ciekawostek to miałem limit 9 i nie mogłem go przeskoczyć, a gdy teraz chodzę na siłownie i ćwiczyłem