Aktywne Wpisy
Czerwony_jak_WIG20 +141
#zmora #sen #paralizsenny #zalesie #horror
TLDR: opisuję gnębiącą mnie dzisiejszej nocy ZMORĘ(paraliż przysenny), przepraszam za ewentualne błędy, piszę na szybko.
Kto nigdy nie miał całonocnej/wielonocnej "zmory" w wydaniu "pętla"(wyjątkowo złośliwa odmiana zmory), ten ma ogromne szczęście. Opisuję na gorąco by powstrzymać się przed snem. Mam już dość, a to dopiero godzina trzecia w nocy(pierwszej nocy, często bywa to wielonocne doświadczenie). Niżej opisuję w punktach proces tej męczarni, a wcześniej kilka wyjaśnień:
Pętla
TLDR: opisuję gnębiącą mnie dzisiejszej nocy ZMORĘ(paraliż przysenny), przepraszam za ewentualne błędy, piszę na szybko.
Kto nigdy nie miał całonocnej/wielonocnej "zmory" w wydaniu "pętla"(wyjątkowo złośliwa odmiana zmory), ten ma ogromne szczęście. Opisuję na gorąco by powstrzymać się przed snem. Mam już dość, a to dopiero godzina trzecia w nocy(pierwszej nocy, często bywa to wielonocne doświadczenie). Niżej opisuję w punktach proces tej męczarni, a wcześniej kilka wyjaśnień:
Pętla
A potem różowe dziwicie się, że nie chcą zatrudniać kobiet bądź zadają #!$%@? i oderwane od rzeczywistości pytania w stylu "plany co do rodziny". XD
#pracbaza #rozowepaski
@dr_Batman: No fajnie, w każdym systemie są kombinatorzy. I co w związku z tym, że są takie przypadki? Ja znam takie kobiety co siedzą w pracy prawie do końca i wracają najszybciej jak się da. Taka co jej nikt nie widział przez 7 lat bo 3 dzieci zrobiła to
Komentarz usunięty przez moderatora
Masz pracownika robiących walki na L4 wysyłasz kontrolę, jak ciągle siedzi możesz go zwolnić. Z
@dr_Batman: to jakiś bullshit jak pay gap. Przecież miliony kobiet w wieku rozrodczym pracują. Może jakieś małe januszexy się wystrzegają, ale to też jakiś promil, a nie standard.
@dr_Batman: Wybacz, ale 500 plus jest chyba większym obciążeniem jednak niż te zasiłki.
Firmy sobie radzą, od tego są kierownicy i dyrektorzy, żeby sobie zespół ogarnęli.
Poza tym czy nadal piszesz o
no oczywiście, że nie. Błąd pracodawcy tu polegał na tym, że zatrudnił za dużo kobiet i nie zdywersyfikował ryzyka. Kobiety to się zatrudnia albo po 40 albo w mniejszości tak, żeby dało się je zastąpić w razie ciąży. W sumie sam teraz szukając pracownika to CV od kobitek lądują na dno listy. Tzn
@TheOneEyedKing: nie znam żadnych artykułów i nie odważyłbym się nigdy zadać dziwnego pytania ale to, że ktoś preferuje w pewnym momencie facetów uważam za zdroworozsądkowe. Dotyczy to małych firm, gdzie jest np 2-3 pracowników i wygrzanie się jednego powoduje dużo problemów, bo nagle nie ma 30% kadry. Takie L4 nie rusza nikogo w
Taki bullshit, że kilku moich znajomych na stanowiskach managerskich, jeśli zajmują się rekrutacją to mówią że mając do dyspozycji faceta, a lepiej wypadająca na rozmowie kobietę w wieku produkcyjnym wolą zatrudnić faceta. Wielkie korporacje, banki ( ͡° ʖ
Na szczęście się z takimi nie spotkałam, a też w dużych firmach pracowałam i wszyscy mieli zawsze zdroworozsądkowe podejście. Fajnych masz znajomych xD
Większość ciąż kończy się poronieniem, tylko najczęściej kobieta uznaje to za spóźniony okres. I właśnie pierwsze tygodnie są kluczowe. Nigdy nie wiesz czy to spotka Ciebie czy nie więc takie ryzykowanie życiem dziecka i swoim zdrowiem by podlizać się szefowi nie jest czyms co wydaje mi się mądre. Już samo to, że kobieta boi się o ciążę i stresuje w pracy sprawia, że ryzyko problemów wzrasta bardzo mocno.