Wpis z mikrobloga

@Gwendeith:
Szczerze to w wiekszosci korpo/ it etc. obstawiam, ze zdolny pracownik zrobi swoja robote w max 2h, a tak to sie #!$%@? i robi przerwy miedzy, szuka weny przez reszte czasu. Home office usuwa problem potrzeby udawania, ze cos sie robi, ale dalej malo ktory pracodawca postanowi skrocic komus dzien pracy do 2h i jeszcze zaplaci tyle samo xD
Co do tej matematyki ze screena OPa to tylko w Polsce
  • Odpowiedz
@Gwendeith: to prawda, komnunizm lepszy - lepiej pracowac 80h tygodniowo i na koniec umrzec z glodu, ale przynajmniej towarzysz posmiertnie da medal za przodownictwo pracy (albo nie da, bo jestes jednym z X milionow tobie podobnych) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Gwendeith:

@n1c3: też zauważyłem tę ciekawą matematykę

Standardowa godzinna przerwa na lunch w ciągu dnia pracy. Dzień pracy w wielu państwach na zachodzie w ten sposób ma 9h
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 32
@n1c3:

powiedz mi, w jakim ustroju było inaczej? oprócz u aborygenów, którzy rzucili bumerangiem w kangura i cała wioska mogła leżeć z czymś do góry przez tydzień

I nie jest to zastanawiające, że pomimo całego tego niby postępu od dekad trzeba tak samo, jeśli nie nawet bardziej, bezsensownie #!$%@?ć przez większość czasu, w którym się nie śpi?
Powiesz - przecież możesz pracować np. na pół etatu. Ale czy na pewno możesz?
  • Odpowiedz
powiedz mi, w jakim ustroju było inaczej?

kto będzie produkował żywność i inne produkty, które chciałoby się kupić, jeśli nikt by nie chciał pracować?


@troglodyta_erudyta: @n1c3: ale fakt, że kapitalizm wpędził nas w zapracowanie nie jest niczym nowym. Keynes w latach 30-tych przewidywał, że w obserwowanym wzroście wydajności, ludzie nie będą potrzebowali pracować więcej niż 15-20 godzin w tygodniu. Wydajność wzrosła tak jak oczekiwał, ale ludzie nadal pracują 40+ godzin.
  • Odpowiedz
@n1c3: pewnie liczy godzine przerwy na lunch, ktora sie nie wlicza do czasu pracy, wiec w sumie jestes w pracy ale nie jestes. Taka "praca shroendingera".
  • Odpowiedz
i myślisz, że ile osób może sobie na to pozwolić? Nikt nie nawołuje do zniesienia wszelkiej pracy, tylko do traktowania ludzi jak ludzi, a nie bydło hodowlane.


@maximilianan: Niestety rzeczywistość działa inaczej. Ludzie działają inaczej.

Chamstwa i braku szacunku dla innej osoby nie zmienisz ustawą.

Jeżeli nie zaczniesz szanować siebie to inni też nie będą Ciebie szanowali i będą CIę wykorzystywali. Tak to działa dla jednostki a jeżeli masę jednostek tak
  • Odpowiedz