Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 329
Jeden z najbardziej debilnych obrazków, z którymi spotykam się regularnie w internecie. W dodatku pochodzący z nurtu upolityczniania i ideologizacji historii dawnej oraz patrzenia na nią przez pryzmat współczesnej polityki.

Jeszcze te obrazki totalnie z dupy. Niby ciężkie czasy to podbój Brytanii (zakładam, że chodzi o podbój Brytanii przez Klaudiusza). Tja, ciężkimi czasami były lata największego rozkwitu i szczytu potęgi Rzymu, gdy we Wiecznym Mieście elita żyła w niesamowitej wygodzie i luksusie, a niejeden prawy Rzymianin lubił się nieco zabawić ze swoim męskim niewolnikiem xD

Później niby te wspaniałe czasy stworzone przez silnych mężczyzn, no szczególnie kryzys okresu panowania Sewerów i kryzys trzeciego wieku to były wspaniałe czasy dla Rzymu.

No i wreszcie niby te wspaniałe czasy tworzą słabych mężczyzn, którzy w ostateczności doprowadzają do upadku Rzymu xDDD Upadek Rzymu do jasnej cholery przecież poprzedzają bite 2 wieki cholernie trudnych czasów, gdzie każdy cezar to był de facto żołnierz, gdzie wojna była codziennością, gdzie ludność nieustannie musiała borykać się z wojnami, najazdami i śmiercią. Te ciężkie czasy przez 2 wieki już nie stworzyły silnych mężczyzn, którzy by uratowali Rzym?

#historia #rzym #4konserwy #neuropa
T.....i - Jeden z najbardziej debilnych obrazków, z którymi spotykam się regularnie w...

źródło: comment_1631095187quKm5y9mXG1qshLu7EPG3O.jpg

Pobierz
  • 57
  • Odpowiedz
@Trybun_Plebejski: myślę, że te obrazek działa bo rezonuje z ludźmi na indywidualnym poziomie - wiemy, że bez poczucia realnych zobowiązań czy wręcz realnego zagrożenia ludzie nadal szukają problemów do nagłaśniania i rozwiązywania (które są mniej realne czy wręcz absurdalne) lub po prostu gniją w fałszywej błogości braku obowiązków, a to wszystko wygląda na oznaki upadku czy dekadencji.

W perspektywie geopolitycznej ten mechanizm jest znacznie bardziej złożony, i nawet jeżeli jakaś dekadencja
  • Odpowiedz
@czokobons: Dlatego napisałem względny. Bo tak napisałeś - wojny w koloniach były regularnie. Była tez wojna krymska, wojna francusko-pruska w 1871, nie mówiąc już o powstaniach w Polsce, walkach o niepodległość Grecji czy zjednoczeniu Włoch, które tez bez rozlewu krwi się nie obyło. Ale to mimo wszystko były konflikty lokalne, pomiędzy dwoma państwami i pod względem terytorialnym trudno je porównać z wojnami napoleońskimi czy IWŚ, które objęły praktycznie cały kontynent. Dlatego
  • Odpowiedz
@edantes: Pięciu dobrych cesarzy to byli ci co zaczęli rządzić po roku czterech cesarzy? Chciałem podyskutować trochę z autorem ale już nie pamiętam jak się nazywał ten ziomek co jego synem był Tytus xD
  • Odpowiedz
@goparys: Społeczeństwo ludzkie jest bardziej skomplikowane. To trochę tak jakby analizować eksplozję w samolocie na podstawie modelu wykonanego z puszki - średnio naukowa metoda.
  • Odpowiedz
@Logytaze: Ale sa cechy wspólne, które sa tutaj najistotniejsze. Ograniczona liczba zasobów, przestrzeni, partnerek do rozrodu oraz zmniejszająca się motywacja do działania wraz ze wzrostem łatwości przeżycia. Wiadomo ze ludzkie społeczeństwa sa bardziej skomplikowane, tak samo jak organizm człowieka i myszy, a jednak zanim się poda ludziom nowy lek to daje się go zwierzętom.
  • Odpowiedz
@zalogowany_user: jak Erhard leseferystą? Przecież to był zwolennik społecznej gospodarki rynkowej. To, że mial bardziej liberalne podejście do gospodarki niż socjalisci jeszcze znaczy że to leseferysta; Erhard opowiadał się za udziałem państwa w gospodarkę w służbie społeczeństwu
  • Odpowiedz
@Trybun_Plebejski: nie no, pierwszy obrazek jak najbardziej może się tyczyć Cezara, a jego czasu to przecież okres wojen domowych i upadku Republiki. W tej interpretacji "good times" to pryncypat, więc rozkwit Rzymu (najspokojniejszym okresem w dziejach w Rzymu ma być panowanie Antoniniusa Piusa)

Żeby nie narazić się na zarzut stawiania chochoła należy przyjmować interpretację korzystną dla przedmiotu polemiki
  • Odpowiedz
Ale sa cechy wspólne, które sa tutaj najistotniejsze.


@goparys: To jest cherry picking, czyli błąd poznawczy.

tak samo jak organizm człowieka i myszy, a jednak zanim się poda ludziom nowy lek to daje się go zwierzętom.


W przypadku leków mowa o fizjonomii szczurów, a nie ich psychice czy umiejętności życia w społeczeństwie.
  • Odpowiedz
@goparys: tak, a później zanim wprowadzi się lek do obiegu testuje się go na chętnych ludziach.

Właśnie cechy wspólne to zdecydowanie zbyt mało. Chociażby przez to, że szczury nie znają raczej pojęcia demografi.

No i co najważniejsze to doświadczenie było powtarzane z bardzo różnym skutkiem.
  • Odpowiedz