Wpis z mikrobloga

@ExitMan sprawdzam drugi raz - zamknięte. Schodze po schodach 1 piętro. Znowu niepewność. Wracam i chwytam za klamkę, mimo że wiem, że niemożliwe żebym nie zamknął. I tak to jest
  • Odpowiedz
@ExitMan jak mnie to #!$%@?. Czuje się jak jakiś debil, kiedy wracam się z przystanku tramwajowego do chaty, żeby pociągnąć za klamkę zamkniętych drzwi. Czasem potrafię 4 razy sprawdzić, czy na pewno zamknąłem. Innych nerwic nie mam, ale z tą jedną czuję się jak jakis psychol. Niech mnie ktoś uwolni ()
  • Odpowiedz
@ExitMan miałam tak z prostownica. Zawsze się głowiłam czy odłączyłam ją z kontaktu. Teraz w tym kontakcie mam wzmacniacz sygnału Wifi, który wzmacnia sygnał do kamery w drzwiach. Po każdym użyciu prostownicy muszę go wetknąć s powrotem. Gdy w pracy myślę, że zapomniałam zerkam online na zasięg w kamerze
  • Odpowiedz
  • 0
@becvvv to mój bardzo dobry kumpel. Przyjrzyj się pomiarom. Sporo danych z mojego domu. A serio to multikonto możesz zgłaszać. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
protip: zamykajac drzwi na klucz zrob jakis nietypowy gest - klasnij, plasknij sie w twarz lekko - zapamietasz sam gest :) mnie pomagalo swego czasu


@lechaim: 3 sekundy później: czy dałem sobie liścia?
  • Odpowiedz