Wpis z mikrobloga

#emigracja #uk #warszawa #powrotdodomu

tldr: Po 10 latach wracam do Polski z UK - na co sie psychicznie przygotowac? :D

Drogie Miraski,
Czas wracac z obczyzny. Ostatni raz na krotko bylem w Polsce 4 lata temu. Kontakow zostalo niewiele, wiec nie wiem czego sie spodziewac. Na mirko bylo klika wpisow ktore przestrzegaja przed powrotem, ale chcialbym to zebrac w jednym miejscu, zeby sie psychicznie przygotowac na to co mnie czeka.

Kwestie finansowa mozna zupelnie pominac bo bede pracowac dla obecnego pracodawcy tyle ze w pelni zdalnie. Nie do konca wiem jak ogarnac jeszcze otworzenie JDG, ale to mam nadzieje zalatwi mi ksiegowy no i chyba mam 6 miechow zeby zmienic rezydencje podatkowa.

Kolejna sprawa to, ze jestem 36 letnim dziadem i moze macie pomysly, jak nawiazac nowe znajomosci w WWA (cos w stylu meetup?).

Wracac bede na 100% - musze sie mama zaopiekowac bo zdrowie jej podupada a ma tylko mnie.

Bede wdzieczny ze wszystkie rady <3
  • 296
  • 10
@taukuZielonka Nie, nie odnajduję się, wkurzają mnie podobne rzeczy w UK, co Ciebie (brak przyjaźni z Anglikami, budownictwo, wkurza mnie jeszcze tutejsza pogoda (brakuje mi słońca i jestem cieplolubna)) i też planuję powrót do PL, ale to za parę lat (chcę tu skończyć studia, znaleźć jeszcze lepszą pracę, by zaoszczędzić trochę kasy i wrócić). Także trzymam kciuki! ^^
@Ag90: @taukuZielonka:
Tak tylko dodam ze moj pierwszy komentarz o ponownym powrocie do UK to takie troche "heheszki" ale jednak troche przez lzy. Oczywiscie kazdy jest inny, ale jak ja wrocilem do Polski to nie moglem sie odnalesc. Niby wszystko bylo w porzadku, a jednak nie czulem sie u siebie.
Moglbym skopiowac to co napisala @Ag90: i zamienic miejscami Polske i UK w jej wypowiedzi.
Pogoda owiele lepsza (polska
@Ksiegowa_Lodzia: absolutnie nie znam sie na temacie i pierwsze co zrobie to ide do ksiegowego. Nie do konca rozumiem dlaczego mialbym placic podwojne podatki jesli bede po prostu firma swiadczaca uslugi dla zagranicznego klienta. Ale generalnie Polska wychodzi taniej, nawet po szalenstwiach PiSu. No ale tak jak mowie, nie znam sie. W razie czego, mame sila w samolot i wracamy do UK :P
@taukuZielonka przygotuj się na brak uśmiechu na ulicach i odburkiwanie. Ogólnie da się przyzwyczaić. Jak kasa nie jest problemem jak w Twoim przypadku to będziesz żył tak samo jak w UK.

Ja wróciłem rok temu i nie żałuję, tylko po kilku miesiącach jednak zmieniłem pracę na firmę z Polski. Kaska plus minus taka sama.

Tak jak ktoś wyżej pisał ogarnij sobie z jdg (jak masz księgowego to sam Ci może założyć) i
@mmk91: Dzieki za rady - mam nadzieje, ze szef to przelknie. Natomiast, na tyle mnie lubi i szanuje, za juz zaczal sie zastanawiac, jak bedzie mi mogl dac jakis tyci procent firmy w przyszlym roku w ramach motywaji, zeby pracy nie zmieniac.

@wyjechany Ty byles kiedys w UK? :D Nie dosc, ze Ci nie powiedza zadnego sorry, to jeszcze beda na Ciebie patrzec jak na idiote ;)

@ReeceWithouterpoon no w planach
@taukuZielonka no to w takim razie powodzenia i nie przejmuj się za bardzo. Jak masz normalne zarobki to żyje się na luzie l, problemy są po prostu inne niż w UK ale nic czego się na da na luzie ogarnąć przy minimalnym ogarnięciu. Jedyne co u siebie zauważyłem że zmian to zbieram/trzymam wszystkie potwierdzenia czegokolwiek z urzędu czy w jakiejkolwiek ważniejszej sprawie. Jeszcze nigdy mi się nie nie przydały, ale gdzieś z