Wpis z mikrobloga

Mam wrażenie że glówny bohater filmu „Oczy szeroko zamknięte” został od początku do końca zaprowadzony w miejsce balu maskowego, tak aby z okoliczności wynikło że jest on intruzem.

Wyobraźmy sobie super tajne stowarzyszenie, bardzo ekskluzywne i tajemnicze. Odbywają się rytuały na pograniczu orgii i okultyzmu.

Czy nie jest kuszące, aby do stada wilków zaprosić niczego nieświadomą owieczkę? Po to aby mogła to zobaczyć, a następnie zdemaskować ją przy wszystkich?

Mam wrażenie że Tom Cruise został tam zaproszony od początku do końca, zupełnie jak jegomość na początku filmu „Blade”.

#stanleykubrick #film #oczyszerokozamkniete
Czyste_Buty - Mam wrażenie że glówny bohater filmu „Oczy szeroko zamknięte” został od...
  • 2
  • Odpowiedz
@Czyste_Buty ten film jest niepelny. Widac brak scen, na ktore nie zgodzili sie producenci.
Mialem juz za pierwszym razem wrażenie, ze historia idzie w innym kierunku niz pozwolono widzom zobaczyć. Szkoda
  • Odpowiedz