Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu na działkę przychodzi mi taki kot i dziś wieczorem też go tam spotkałem. Dałem mu kawałek kiełbasy i zajadał się ze smakiem a później odwrócił się i coś tam grzebał w ziemi i pomyślałem wtedy że kurde jak psu się da żarcie to on wdzięczny zawsze a kot w dupie ma. A za chwilę kot podszedł i zaczął tak miauczeć i ocierać się o nogi i jak gdzieś szedłem to chodził ze mną i to ładnie równo, lepiej niż niejeden pies na smyczy! A przecież bez smyczy był i jeszcze później się zaczął na mnie wspinać kilka razy :DD
Pobierz bArrek - Od jakiegoś czasu na działkę przychodzi mi taki kot i dziś wieczorem też go ...
źródło: comment_16357947728AEloQ0j9NOIlxoP3xKXwq.jpg
  • 10
@szzzzzz: fajowy co nie? Któregoś razu nagotowałem dla psów, a gotujemy takie duże gary i część do lodówki część do zamrażarki żeby wystarczyło na kilka dni. No i te gary stały w garażu i stygły ja sobie coś tam łaziłem i słyszę jakieś miauczenie i patrzę a kot wlazł do garażu i łapą grzebie w jedzeniu dla psów i sobie wyciąga kawałki mięsa xD