Wpis z mikrobloga

I to jest właśnie to #pcmasterrace w dupe walone. Bym miał #xbox to bym sobie odpalił jak kulturalny człowiek gierkę i grał, byłby crash to zaraz by naprawili bo u każdego byłoby tak samo.
A na PC? Jak w lesie, a raczej jak w chlewie obsranym gównem.
Odpalam #forzahorizon5 bo płace ten je***y abonament Microsoftowi. Jaram się, że zaraz pogram, bo premierą równo o północy i co? A no i jajco, gra się wywala przy starcie. Wszystko działa, tylko jedyna gra na którą czekałem od kilku tygodni nie działa. Zaglądam do internetu i oczywiście średniowiecze, milion poradników jak naprawić bo to dość powszechny błąd, patrzę na listę niekompatybilnych aplikacji które wywalają grę, znajduje na niej większość antywirusów jakie istnieją, do tego takie gówno jak oprogramowanie logitecha do myszki, skąd? Jak? Co ma jedno do drugiego? Dobrze, że FPSów nie produkują, bo bym bez sterownika grał.
Oczywiście szamańskie czary odprawione, wyłączyłem firewalla, wyłączyłem wszystko co się dało w antywirusie, wyłączyłem wszystkie możliwe aplikacje jakie mi na kompie zostały, przeinstalowałem sterowniki, przeinstalowałem grę, resetowałem ten syf zwany sklepem Microsoftu, zmieniałem region na nową zelandię, odłączyłem nawet kierownice bo tak zalecali.
I co? I dalej śmierdzące gówno. Gra się nie włącza, pojeżdżone i jedyny plus, że to w ramach abonamentu, bo jakbym wywalił na to 300 złotych, to bym wywalił kompa przez okno i po cichutku powiesił się w kiblu.
I tak ze wszystkim na tym syfie a najgorszy jest Microsoftowy syf i te foldery WindowsApp do których administrator komputera nie ma uprawnień i trzeba przeklikać się przez uprawnienia, żeby cokolwiek zobaczyć na moim własnym dysku.
Ehh striggerowałem się
#consolepeasants #gry #gorzkiezale
  • 43
@MroczneWidly: Nie, to nie jest jedna gra. Na PC co chwila są problemy, kilka godzin wcześniej robiła mi się aktualizacja gry, dysk SSD, internet 300 mb ale z dupy Steam postanowił zamulić i instalować łatkę 3 GB przez 30 minut. Po aktualizacji oczywiście coś się #!$%@?ło i usunęło plik gry więc musiałem robić weryfikacje czyli kolejne 20 minut zmarnowane, coś co na konsolach się nie zdarza. Instalujesz i grasz, bez martwienia
@Tasde: no to ja po usunięciu avasta zobaczyłem czy fh5 działa z bitdefenderem no i też nie działa xD chcesz pograć to musisz antyvira usunąć albo czekać na patcha który może szybko nie nadejść
@Tasde: Też mi #!$%@? kilka sekund po starcie gry. W menu działa, nawet test na fpsy zrobiłem w grze i gitówa, a jak chcę włączyć fabułę to po chwili crash za każdym razem. Cóż poczekam do jutra, może jakiś fix już będzie
@MroczneWidly: O i przypomniał mi się jeszcze jeden bardzo fajny przykład sprzed lat. Grałem w Just Cause 2, po 2 godzinach chciałem wyjść z gry, próbuje zrobić ręczny zapis i #!$%@? wielki, bo uruchomiłem grę bez praw admina o czym oczywiście informacji nigdzie nie było a gra przez cały czas oszukiwała mnie, że robi auto-save a po prostu trzymała checkpointy w pamięci i właśnie ten burdel z uruchamianiem trybu administratora do
@Atreyu: Nie, nie grają. Błąd jest znany od początku, więc ci co zapłacili 400 zł za wczesny dostęp i im się nie włączyła dalej grać nie mogą.
@Tasde: e tam ja gram xD

Gamepassa też mam, piąty raz reaktywowanego za dolara xD

Twórcy mają patchować, w grze jest taki komunikat, pewnie za dzień/dwa ruszy i tyle po płaczu