Wpis z mikrobloga

@murinius: stary, do takich saloników nikt normalny nie chodzi, chyba tylko jacyś influencerzy, żeby zrobić sobie zdjęcie ze szklanką taniej whisky z dyskontu.

Osiedlowy parikmaher ogarnie ci po 30 zł strzyżenie męskie plus tyle samo broda jeśli masz taką fantazje.