Wpis z mikrobloga

Zatoki cały grudzień chore. Na początku antybiotyk duomox. Nic nie pomógł zapalenie się rozrosło tak że musiałem iść na l4. Klacid Uno. Pomógł postawił na nogi było git. Po skończonym antybiotyku znowu jakieś problemy z zatokami #!$%@? samopoczucie. Poszła jelitowka przed Wigilia. Minęło 4 dni. Git pan zdrowy, proszę się bawić. Sylwester- zawiało w #!$%@? upocony. Dziś mam z niedoleczonego zapalenia ostrego zatok - ropę żółta ból gardła ucha, krtani i szmery w oskrzelach. Zmieniłem lekarza, stwierdził że mogłem się przez 6-7 anty antybiotykow w roku( wyrywanie 3 zębów ósemki suchy zębodół i inne cyrki zakażenia) dwa razy na wakacjach antybiotyk na zatoki i leki nabawić grzybicy zatok, jelit. Na razie antybiotyku nie ma, clarta na noc, nasometin 2x dziennie, wit C Wit D3, muszę chyba rzucić nałóg picia czesto Pepsi. sinulan, probiotyki, wziewy na oskrzela. Stwierdził że nabawiłem się grzybicy zatok przez takie nadużycie antybiotyków. Nie polecam nikomu, nie pomogły sterydy nasometin 2 tyg ponad. Dostałem jakieś tabletki przeciwko grzybicy witaminy, szczepionkę doustną ale nie bronchowakson. Boje się fest o swoje zdrowie. Nigdy tak nie miałem a niedoleczone zatoki męczą mnie w stanach ostrych z miesiąc. Że poszlo na gardło, sztywność szyji, oskrzela i nawet ból górnych zębów okresowo. Jak ktoś ma porady. Poza tym mam rozdupione jelita wrażliwy żołądek, tam też jest cyrk.

Taka porada, ode mnie proszę nie nadużywajcie antybiotyków. Błagam was. Ogarnijcie sobie też czy może wy nie macie dosłownie grzybicy zatok, jelit.
Ode mnie proszę o pomoc i porady. Czy odstawić cukier pieczywo. Bo lekarze wykończyły mnie naprawdę nieźle.
#zatoki #choroba #zapalenie
  • 18
@kosmita: ja mam od 2016, potem 2019-2021 jakieś tam jeden antybiotyk i przeszło i git. A teraz to nie idzie z tego wyjść ani żyć. Z białej rzadkiej wydzieliny żółta ropa i język. Odmowa antybiotku nie wiem co się odwala :D
@trike: robione rtg klasyka, przegroda delikatnie krzywa. Mi się wydaje że nadużycie antybiotyków niedoleczone zatoki, zły antybiotyk bądź dawkowanie. Zerowa odporność i mam tragedię młodego chłopa lvl 22
@trike: chodzę do jednego a drugi jako alternatywa. Jeden ładuje antybiotyki, duomox bez wymazów, drugi twierdzi żeby sterydów nie stosować bo oślepnę, Nasometin itd. I mam teraz zapalenie przez 4 tygodnie
@kulukaj: naturalne probiotyki na stałe, jogurt (polecam bakoma łagodny albo danone łagodny), sok z kiszonej kapusty, kiszonego buraka, możesz też spróbować kurację vivomixem w saszetkach. Bardzo polecam spróbować lek, ziołowy, ale konkretny (bez porównania do jakiegoś sinupretu) Gelomyrtol (można zamówić z niemiec z dostawą za jakieś 10 zł), ewentualnie trochę gorszy odpowiednik Soldeum w Polsce, można brać np. miesiąc, nawet dłużej. inhalacje z olejkami (jak chcesz spróbować to mogę podrzucić szczegóły).
@psi-nos: Dostałem od lekarza teraz luivac (szczepionka) leki przeciwgrzybiczne, leki alergiczne clarta, wit C 1000 Wit D3 2000, steryd do nosa nasometin, otrivin. Ale bez antybiotyku a mi ścieka ropa z zatok żółta i bola uszy gardło głowa czoło. Polecasz jakiś antybiotyk do kuracji? Bo duomox lekarz mnie tylko tym prawie zabił. Nie działa to wcale
@kulukaj: nie wiem czy antybiotyki są dobrym rozwiązaniem (szczególnie jak masz problemy grzybicze, pytanie jak te problemy zostały potwierdzone?) ale nie jestem lekarzem i nie chcę cię do niczego przekonywać. Mi w przypadku przewlekłych zatok niezbyt dużo pomagały. Wydaje mi się że kiedyś klarytromycyna coś pomogła, z tego co wiem dość standardowy antybiotyk na zatoki.
@kulukaj: kiedyś miałem ogromny problem z zatokami - przewlekłe zapalenie, non stop zatkany nos i brak smaku i węchu, a po alkoholu to mi dosłownie leciało z nosa, w końcu znalazłem dobrego otolaryngologa co mnie wysłał na tomografię i wyszło, że mam polipy w zatokach. Po operacji wszystko wróciło do normy, a wcześniej leczyłem się flixonase nasule co rzeczywiście pomagało ale sposób stosowania leku był upierdliwy i dość drogo wychodziło przy
@archanger: Przerost małżowniny nosowej całkowita blokada, elektrokoagulacja w szpitalu mnie czeka. Zatoki zapalenie, wymaz jałowy, krew wszystko ok poza stanem zapalnym. Krople mogły mi zniszczyć nos więc nieciekawie. W końcu mam przyczynę, oby sie udało
@Jad-Kielbasiany: @Nikczemnik @archanger @psi-nos @trike @kosmita Wołam bo chciałem się podzielić co zlikwidowało przyczynę. Byłem na konchoplastyce, przerost małżowin nosowych. Pomogło jak ręką odjął, wszystko co było w zatokach od razu w katar szło, czasami spływało po zabiegu przez 2-4 tygodnie. Suchy nos niestety, ale już przechodzi. Jak ręką odjął od miesiąca ponad jestem bez jakichkolwiek kropel. Nie miałem jeszcze zatkanego nosa ani jakiejkolwiek dziurki przytkanej. Przestała głowa boleć, oczy. Zabieg
Nfz tomografia cito a zabieg czekałem 3 tygodnie. Leżałem 3 dni w szpitalu i do domu ( ͡° ͜ʖ ͡°). Pod narkoza to nie bolalo nic