Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Poznałem raz dziewczynę 18 lat. Puszcza się, bo mieszka w stolicy i jest drogo itp.
Po spotkaniu naszły mnie myśli, że może by jej jakoś pomóc? Na początku myślałem że mógłbym ją przygarnąć, ale sądzę że nawet #!$%@? wolałaby #!$%@?ć pento obcym kolesiom niż skorzystać z mojej propozycji. Takie były myśli na świeżo po spotkaniu.
Chciałem zwalić na nią swoją pomoc, bo widać było ewidentnie że jest w bagnie i potrzeba tu pomocy.

Chcę tej osobie jakoś pomóc, chociaż spróbować. Często myślami wracam do tego tematu.
Na początku sądziłem że muszę jej pomóc. Tak młoda osoba nie powinna żyć w taki sposób. Później naszła mnie refleksja że może ona chce tak żyć, w końcu jest dorosła, i tak wybrała. Jednak gdy przypomnę sobie te smutne oczęta, tą rezygnacje i obojętność na to co się z nią stanie, to sądzę że jej trzeba jakoś pomóc, że ona się bardzo pogubiła w życiu.

Wymyśliłem że spotkam się z nią jeszcze raz i zaproponuje że zapłacę za spotkanie tyle ile bierze ale dam jej wybór.
Spędzimy ten czas normalnie, obejrzymy coś, zamówimy coś do jedzenia, pogadamy. Chce jej pokazać że może być inaczej, że nie musi żyć w taki sposób.
Między czasie dam jej listę adresów i linków do instytucji zajmujących się pomocą dla seks workerek. Stron gdzie będzie mogła poszukać tańszego wynajmu (duży czynsz to główny powód dla którego się puszcza, tak twierdzi przynajmniej) Pomoc do wsparcia finansowego z uczelni itp.

Chodzi o że ona za bardzo chyba nie wierzy w to że może żyć inaczej. Chciałbym jej pokazać po przez rozmowę i normalnie spędzony że to jest możliwe.
Jeśli będzie chciała to przyjąć to dobrze. Jestem wstanie nawet pojechać z nią do instytucji zajmującej się pomocą dla prostytutek, aby jej towarzyszyć w tym.
Taka instytucja na pewno udzieliłaby jej jakiejś pomocy. Kontaktowałem się z taką instytucją w jej sprawie, ale oni nie mogą do niej zadzwonić i zaprosić na spotkanie ze względu na ochronę prawa do prywatności czy jakoś tak.

Jeśli nie będzie chciała normalnie spędzić czasu, pogadać to dam jej te listę wydrukowaną i w wersji na komputer. Wytłumaczę co to jest, i niech robi z tym co chce.
Potem wykupię usługę i tyle, zrobię swoje i nara, do następnego. Jeśli będzie nadal chciała żyć jak do tej pory, to jej sprawa.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61e4b444f7bdff000a9277ad
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 63
@AnonimoweMirkoWyznania: nie można pomagać komuś kto sam sobie nie chce pomóc - zapamiętaj to na całe życie. Jedyne co możesz zrobić dla ludzi to zapytać: "czy mogę Ci jakoś pomóc?". Jak ktoś potrzebuje pomocy to potrafi ją znaleźć. Nie rób tego, narobisz sobie i jej tylko syfu.
Poza tym "she belongs to the streets" - nie odbieraj jej nam ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: wadafak, Ty żeś się z #!$%@? na łby zamienił? Przecież pracy nie brak, jak będzie chciała to się gdzieś załapie, po prostu chce łatwy hajs. Weź człowieku znajdź sobie normalną dziewczyne a nie spermisz do prostytutki, jak będzie chciała to sama z tym skończy, nie musisz jej na siłe uszczęśliwiać.
@AnonimoweMirkoWyznania: te dziewczyny twierdzą, że tacy jak ty są gorsi niż pijacy i ćpuny. Wydzwaniacie, przylazicie, robicie jakieś z dupy problemy. Ja bym chciał zarabiać 300zl za seks z kobietą, może być nawet stara. To nie lata 90, ta pani jest w tej sytuacji szczesliwsza niż gdyby łączyła studia z pracą 8h dziennie w januszeksie czy innej biedrze.

A smutne oczy miała bo męczący jesteś. Samym twoim podejściem ja jestem zmęczony
Chciałem zwalić na nią swoją pomoc


@AnonimoweMirkoWyznania: i see what you did there xD

Laska za pare lat zacznie miec potrzebe stabilizacji jak każdy, i zda sobie sprawę z tego, że społeczeństwo i bliscy zupełnie stracili dla niej szacunek, nie będzie potrafiła pracować na swój sukces, bo zawsze kasę zarabiała bezwysiłkowo dawaniem dupy, więc będzie się pogrążać w bezrobociu, używkach, bezsensownych uciechach i pomniejszającym się saldem, na koniec zostanie narkomanką/alkoholiczką z