Wpis z mikrobloga

Siema, mam pytanko. Dzisiaj byłem oddać krew do badań (jak ktoś woli to do degustacji), oddawalem krew w ramach krwiodawstwa wielokrotnie, a dzisiaj podczas zaledwie kilku probówek, prawie zemdlałem. Dosłownie chwila pobierania, cały zalany potem i ciemno przed oczami. Miał ktoś tak kiedyś, że nie miał z tym problemów a tu nagle taka sytuacja?
#krwiodawstwo #krew #medycyna #pytaniedoeksperta #pytanie
  • 8
@gluzgus:
Miałem podobnie kiedyś, przez 20 lat życia miałem często i całkowicie bezproblemowo pobieraną krew, aż tu nagle któregoś razu przy rutynowej morfologii dostałem duszności i mdłości na myśl, że mam mieć wbitą igłę, która będzie transportować moją krew do probówki.
Nie mam pojęcia skąd się to u mnie wzięło, do teraz trochę mniej komfortowo poddaję się wszelkim pobraniom krwii niż przedtem, no ale jestem w stanie pójść na krwiodawstwo bez