Wpis z mikrobloga

Przy podpisywaniu umowy najmu mieszkania w w nowym apartamentowcu, kiedy poprosilem o spisanie stanu liczników, to właściciel i agent byli zdziwieni "ale po co panu, przeciez w czynszu jest zaliczka". Wydawało mi się, że to normalne, że spisuje się liczniki?

Zrobiłem zdjęcia licznikom ale licznika prądu mi nie pokazali bo "jest zamkniety gdzieś na holu i nie mają klucza", a poza tym "rachunek przychodzi co dwa miesiące i są na nim daty". No ale co z tego, jeśli np rachunek obejmuje caly styczeń i luty a ja zaczynam wynajmować od lutego?

Poza tym powiedziano, mi że mieszkanie ma być zwrócone w stanie "takim jak jest" czyli w domyśle pięknym i ładnym, więc porobiłem zdjęcia wszystkich zarysowań i lekkich uszkodzeń na ścianach. W mieszkaniu był materac, ale leżał odwrócony spodem do góry. Kiedy go odwróciłem okazało się, że jest w #!$%@? poplamiony jakimiś ludzkimi płynami. Zrobiłem zdjęcia i wyslałem to wszystko właścicielce, żeby później nie było, że to z mojej winy.

Z tego co wiem to mieszkaniu wcześniej mieszkała właścicielka i chyba jej się zrobiło głupio (ja bym się źle czuł gdybym wynajął komuś mieszkanie z takim materacem).

Teraz się zastanawiam czy to dobrze, że zrobiłem zdjęcia usterekom, czy to przejaw zbytnej dokładności z mojej strony?

#wynajem #mieszkanie #kiciochpyta
  • 49
  • Odpowiedz
@apeyeye:
Bardzo dobrze zrobiłeś, agent i właściciel zdziwieni, bo zazwyczaj doją lamusów, a tu miras zahartowany na polu walki im się nie dał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@staryhaliny: Nie byłem, ale wiem, że większe ryzyko w tej transakcji jest po stronie właściciela mieszkania.

I to ryzyko (wynikające z #!$%@? prawa) też podnosi ceny wynajmu.


@kemek: Skoro nie byłeś, to zaufaj mi, że jako najemca nie chciałoby ci się tam iść żeby walczyć o 1000-1500 zł zwrotu kaucji. I wielu najemców to odpuszcza. Równie wielu wynajmujących to wykorzystuje. Dlatego polecam zastosować mój myk z kaucją i wtedy to
  • Odpowiedz
ja jako zwykły mieszkaniec wcale nie ponoszę ryzyka, nic a nic. Wcale nie zastanawiam się, czy nie będę ciągany po sądach bo podłoga jest bardziej wytarta od tego co właściciel by chciał i wcale nie ryzykuję tego, że właściciel będzie chciał moim kosztem zrobić sobie remont bo "źle użytkowałem" jego stary szajs. I w przypadku skazania mnie wcale komornik mi nie zabierze hajsu prostu z wypłaty.

Przestańcie się przedstawiać jako ofiary systemu
  • Odpowiedz
Jeśli ktoś jest uczciwy to ten myk nikomu nie zaszkodzi, a może pomóc najemcy.


@staryhaliny: Zaszkodzi właścicielowi mieszkania, bo jeśli zniszczenia zmieściłyby się w kaucji, to nie musiałby iść do sądu.

Nie uważam zatem, żeby ten myk miał nadwyrężyć stosunki między stronami, szczególnie jeśli najemca zagra w otwarte karty i poinformuje wynajmującego, że nie będzie w stanie zapłacić ostatniego czynszu i prosi o rozliczenie go z kaucji


@staryhaliny: Kłamstwo nie
  • Odpowiedz
@staryhaliny: żadne banialuki tylko czytałem ustawę, jest bardzo nieprecyzyjna i to wydaje się realnym ryzykiem bo "normalne użytkowanie" jest bardzo arbitralne i podlega bardzo szerokiej interpretacji. Ile było podobnych wyroków, nie wiem, nie sprawdzałem ale wiem z własnego doświadczenia, że właściciele często przeginają.
  • Odpowiedz
@ReeceWithouterpoon: ryzyko najemcy do ryzyka wynajmującego jest nieproporcjonalnie mniejsze. Nie uważam zatem żeby najemca był w jakiś szczególny sposób uciskany przez przepisy. Owszem, przez nieuczciwych wynajmujących już tak, ale zważ, że to wynajmujący ryzykuje więcej:
- już na dzień dobry wynajmujący oddając lokal w używanie spełnia swoje świadczenie względem najemcy w 100% - oddał mu lokal w całości do posiadania, mimo że jeszcze złotówki (poza może kaucją) nie zobaczył ze świadczenia
  • Odpowiedz
@staryhaliny: Kłamstwo nie nadwyręża stosunków między stronami?


@kemek: Jakie kłamstwo? Najemcę czeka przeprowadzka (koszty), zmiana trybu życia, miejsca bytowania... to wszystko generuje koszty. Te koszty mogą nie pozwolić mu na opłacenie ostatniego czynszu, tym bardziej gdy ma świadomość, że taki czynsz jest zamrożony u wynajmującego na koncie. Zatem dlaczego strony miały go nie uruchomić?

@staryhaliny: Zaszkodzi właścicielowi mieszkania, bo jeśli zniszczenia zmieściłyby się w kaucji, to nie musiałby iść
  • Odpowiedz
@staryhaliny: Z takim podejściem najemców niedługo kaucje będą 3-krotnością czynszu, ceny wzrosną, a wszyscy będą się zastanawiać, czemu te "Janusze" tyle chcą za wynajem.
A bardzo ładnie wypunktowałeś w poprzednim komentarzu, jak ogromne ryzyko jest na właścicielu mieszkania (mówię tu o wynajmie całego mieszkania, na pokoje jest łatwiej).
  • Odpowiedz
Z takim podejściem najemców niedługo kaucje będą 3-krotnością czynszu,


@kemek: już teraz mogą być 12-krotnością.

.

ceny wzrosną, a wszyscy będą się zastanawiać, czemu te "Janusze" tyle chcą za wynajem.


@kemek: serio ten temat z kaucją to nie jest żaden problem w obliczu wieloletniego pasożytowania na wynajmującym. Więc nie panikuj.

.

A bardzo ładnie wypunktowałeś w poprzednim komentarzu, jak ogromne ryzyko jest na właścicielu mieszkania (mówię tu o wynajmie całego
  • Odpowiedz