Aktywne Wpisy
Jak jeździliście nad morze (za granicę tez) jako dzieci to wasi rodzice robili "przywitanie z morzem"? Moi rodzice zostawiali bagaże w miejscu noclegu, nic nie rozpakowywali ani nie odpoczywali, tylko szybkie siku po męczącej trasie i choćby lało i grzmiało trzeba było iść zobaczyć morze. Od razu po przyjeździe. Teraz nie wiem czy to nasz rytuał - wymysl Mamy, że Stary po tygodniu roboty, umordowany trasą 600km z dwoma gowniakami na pokładzie
dziobnij2 +5
Kim trzeba być by kupować takie jachty? Tutaj na stałe cumuje takich kilka. A ja się martwię bo zostało mi 2k na koncie.
#przegryw
#przegryw
Aktywne Znaleziska
Tytuł:
Bal szalonych kobietAutor:
Victoria MasGatunek:
literatura pięknaOcena:
6/10ISBN:
9788366967427Tłumacz:
Bożena SękWydawnictwo:
MovaLiczba stron:
240Porywająca powieść, która obnaża sytuację kobiet w dziewiętnastym wieku
Szpital Salpêtrière, specjalizujący się w leczeniu obłąkanych kobiet, uznawany jest przez nie za przedsionek piekła. Diagnozy stawiają w nim tylko mężczyźni. Zamknięcie, odcięcie od świata, brak kontaktu z bliskimi. Ataki histerii, wrzaski i paroksyzmy, eksperymentalne metody leczenia.
Pewnego marcowego poranka szanowany notariusz pan Cléry umieszcza tu siłą swoją córkę. Eugénie jest całkowicie zdrowa poza jedną „przypadłością” – widzi duchy zmarłych i słyszy ich głosy. Po kilku dniach pobytu na oddziale wie, że musi się stąd wydostać.
Jedynym ratunkiem jest nakłonienie do pomocy oddziałowej pielęgniarek, Geneviève, kobiety racjonalnej, surowej, bez reszty oddanej nauce i medycynie. Eugénie szybko odkrywa czuły punkt pielęgniarki i krok po kroku przechodzi do realizacji swojego planu.
Nadarza się znakomita okazja do ucieczki – doroczny bal kostiumowy dla pacjentek szpitala, na który zapraszana jest śmietanka towarzyska Paryża. Aby spełnić marzenia Eugénie o wolności, oddziałowa będzie musiała złamać wszelkie zasady.
Tak jak można wywnioskować po opisie wydawnictwa, to tak, książka jest feministyczna, a momentami wręcz feminazistyczna, jak na mój gust zbyt przesadzone nawet jeśli przyjąć, że to fikcja literacka.
Książka ani nie ziębi, ani nie grzeje, ale czytało się całkiem szybko.
No cóż, przeczytałam - zapomniałam ¯_(ツ)_/¯
#bookmeter #literaturapieknabookmeter
Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★★★☆☆☆ (7.0 / 10) (2 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2022-03-01 00:00 tag z historią podsumowań »
W abonamentach: www.legimi.pl
Kategoria książki: literatura, poeci, gatunki
Liczba stron książki: 240
Gatunek książki: powieść
Ostatnie recenzje tej książki:
1\. 2021-10-22 - Użytkownik rassvet ocenił na: ★★★★★★★★☆☆ (8.0 / 10) - Wpis »
... zobacz resztę fragmentów recenzji (1) na: