Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak benefit system - Multisport "płakał" że działają tak jak działają (m.in. z FF czy Calypso) żeby uniknąć monopolu na rynku etc.
Tak naprawdę ograniczali konkurencję poprzez zmowę cenową.
Potem przejęli m.in. wspomniane FF czy Calypso, przejmują kolejne kluby i powoli stają się monopolistą.
Troche beka, ale czego można było się spodziewać, u nas wszystko kończy się przejęciem przez jedyne słuszne państwo-miasto i pupili.
Tak mnie natknęło, bo siłownię do których chodziłem to pozamykane a w #poznan z tych do których chodzę to wszystko #benefitsystem.
#multisport