Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od trzech lat jestem na #emigracja W przeciwieństwie do większości nie wyjechałem w celach zarobkowych, tylko chciałem ułożyć sobie życie w kraju wolnym od homofobii.

Niestety, pomimo biegłej znajomości lokalnego języka trudno mi się zintegrować. Wprawdzie w każdy weekend wychodzę gdzieś - czy to na imprezę, czy do baru, czy zwyczajnie do kina albo do parku - ale wciąż nie udało mi się poznać znajomych. Często przeglądam polskie portale internetowe (są zwyczajnie ciekawsze), gadam na messengerze ze znajomymi z Polski.

Sam nie wiem, co robić. To trochę bez sensu siedzieć samemu w miejscu, które mimo wszystko jest obce. Z drugiej strony nie chcę wracać tam, gdzie na każdym kroku muszę udowadniać, że nie jestem wielbłądem.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #621dcddc28281fd8e1c5277f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 9
OP: @BlackSlip https://pl.wiktionary.org/wiki/udowadnia%C4%87,_%C5%BCe_nie_jest_si%C4%99_wielb%C5%82%C4%85dem

@serniczek_z_rodzynkami dorastałem na wsi w Polsce B. Dziękuję, nigdy więcej. W miastach też miałem różne nieprzyjemne sytuacje, pomimo że nikomu nie wadzę

@SystematycznaAnia wolę nie mówić, bo zaraz zniknie moja anonimowość. Powiedzmy, że jest to jeden z krajów nordyckich

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
OP: @TłustyObywatel załóżmy, że jestem niemiłosiernie brzydki. I co z tego? Czy to oznacza, że nie mogę mieć życia towarzyskiego? Proszę cię. Zresztą: są różne gusta i guściki. Raz poszedłem na imprezę w spodniach roboczych i ktoś podszedł do mnie, bo mu się tacy podobają.

@negatiV tak trochę w ramach wyjazdu do kolejnego kraju, a trochę w ramach socjalizowania się z innymi zapisałem się na kolejny kurs językowy :D wszyscy