Wpis z mikrobloga

#ukraina #wojna #wojnainformacyjna

Koledzy i koleżanki z wykopu. Zauważyliście może, jak łatwo jest teraz zostać zwyzywanym od ruskiej onucy? Wystarczy napisać komentarz obiektywny, umiarkowany, albo zadać pytanie. To już zaczyna być chore. Przecież wszyscy Polacy praktycznie (poza naprawdę nielicznymi wyjątkami) popierają Ukrainę i ja sam z całego serca także. Ale wystarczy jakieś niepozorne pytanie, jakiś brak stadnego "HUUUURAAAAA na kacapa" i już ktoś cię miesza z błotem. A minusy się sypią hurtem, bo nikt już nie czyta, każdy klika jak #!$%@?. Opamiętajcie się, ogarnijcie się trochę ludzie. #!$%@?. Mnie też zależy na wolnej Ukrainie, na tym, żeby dojechać łysego #!$%@? z kremla i tak dalej. Ale nie bądźmy bezmyślnymi kukłami w wojnie informacyjnej, a przede wszystkim - niech Polak Polakowi nie pluje w twarz i to zupełnie bez powodu. Ukraina - wspieram. Ale Polska to nasz dom i nie zapominajmy o tym. Chwała Bohaterom z Ukrainy! Jeszcze Polska nie zginęła. #!$%@?ć ruski pomiot. Ale myśleć, #!$%@?, myśleć, bracia. Bo tu się zaczyna robić taki burdel, który jest wodą na młyn wroga, kiedy sami sobie skaczemy do gardeł za brak przecinka czy po prostu zwykłe pytanie. Ja już to znam, już kilka razy byłem odsądzany od czci i wiary, minusowany kaskadowo. Bywało i na odwrót - plusowany - i to też nie jest do końca normalne. W sumie to typowe dla wykopu, ale teraz przybiera powoli groteskowe rozmiary. NIE WYŁĄCZAJMY MYŚLENIA i empatii dla drugiego mirka. To jest też Polak, choćby i miał nieco inne zdanie. A ruskich trolli - #!$%@?ć, ale najpierw sprawdzić. Jednego takiego #!$%@? wczoraj odpiąłem od matrixa. Tak trzeba. Ale nie między sobą, nie dajmy się skłócić. Pozdrawiam was i pokój z wami.
  • 21
  • Odpowiedz