Wpis z mikrobloga

@PoteznyBogdan: Zmiana kursu waluty, zmiana ceny danego towaru lub inna jednostkowa zmiana dotycząca danej waluty to nigdy nie jest inflacja. Udawadnianie inflacji na przykładzie kursu waluty to jak udowadniać deflację na przykładzie sprzętu IT. Inflacja dotyczy cen przeciętnych i jest procesem holistycznym, a nie jednostkowym. W momencie jak kurs waluty po wojnie zmieni się na korzyść złotego to będziesz tagował deflacja?
@historiofil: Przecież inflacja w Polsce występuje już od dłuższego czasu, ceny czegokolwiek byś nie wstawił można oznaczyć #inflacja i będzie to powiązane (przy czym masz rację, nie jest to stricte definicja inflacji). A co jeśli ceny już nie spadną i jesteśmy świadkiem początku przemiany inflacji w hiperinflację?