Wpis z mikrobloga

#ukraina #wojna #rosja

Ciekawa i dość smutna dyskusja na pikabu:

Dziś mój syn, 17,5-letni, powiedział, że nie widzi sensu życia, nie jest gotowy, by znosić to, co my. Nie dostrzega perspektywy swojego istnienia.... Wszystkie jego plany nie zostaną zrealizowane z powodu tych wszystkich bzdur. A jedynym sposobem, aby tak się stało, jest upicie się do nieprzytomności! Jestem przerażona. I powiedział to tak spokojnie... Wiem, jak ciężko ci to słyszeć, ale on nie chce czekać, aż ja umrę pierwsza... Nadal nie wiem, co robić... Obiecał, że przez rok nie będzie nic robił, a ja poprosiłam go, żeby obiecał mi pięć lat... Powiedział, że to za długo. Wszystko rozumiem, wszystko rozumiem.... Wiem, że nie jest też najbardziej komunikatywny, ale jest cholernie inteligentny i bystry. Rozumie i dostrzega wszystkie pułapki, na jakie jutro natrafi nasza gospodarka... Nie proszę o radę i wiem wszystko, co wy, moi drodzy, możecie mi powiedzieć... Chciałam się tylko wypowiedzieć...


Ach, wiesz, chociaż nie mam już 17 lat, rozumiem go. Doskonale rozumiem, co go czeka w kraju rządzonym przez pieprzonego dyktatora z pałką atomową i bandą jego złodziejskich przyjaciół. Nie zbudują tu nowego ZSRR; złodzieje nie umieją niczego zbudować, więc nie ma komu. Zrabują, co się da, ograbią ludzi z tego, co się da, i odjadą. Putin będzie siedział w bunkrze razem ze służbą. I będzie dobrze. Będą słodko czekać w gardle i będą mieli wszystko, czego zapragną. A my będziemy mieli piekło. Bieda, nie taka jak w latach 90., ale znacznie gorsza. Bez technologii, odcięci od świata, jesteśmy skazani na zagładę. Czy wiecie, że nie mamy nawet własnych nasion? Aha, te "rosyjskie nasiona" to tylko przepakowane importowane produkty, które mają nam zamydlić oczy na temat substytucji importu.Jeśli nie sprzedamy nasion, do jesieni nie będziemy mieli nic do jedzenia. Bez perspektyw, bez światła, z dnia na dzień w coraz gorszym stanie. Bezrobocie, brak wszystkiego, podstawowych artykułów żywnościowych, leków. Gwałtowny wzrost bandytyzmu, kiedy ludzie zabijają na ulicy za kurtkę lub bochenek chleba. Po co żyć i cierpieć w ten sposób?
  • 36
@stdmat: smutne, przed wieloma ludźmi zamknęły sie perspektywy, ale zamiast padać bez sensu trupem na ich miejscu pokazał bym opór rządowi, pewnie czekają ich prześladowania i więzienie ale danie sie zastraszyć jest gorsze od śmierci, zawsze powtarzam słowa komucha Che Guevary "lepiej umierać na stojąco niż żyć klęcząc"
@stdmat: bardzo smutne, w normalnym kraju ten 17-letni chłopak zamartwialby się tym, że ma w tym tygodniu aż 5 sprawdzianów, że dziewczyna ze szkoły, która mu się podoba nie zwraca na niego uwagi albo, że nie idzie mu w Fifie czy innej grze na PS, a tu chłopak cierpi bo jego młodość jest odbierana przez chorego psychicznie przywódcę jego kraju i pewnie za pół roku trafi w kamasze i pójdzie jako
social media o niczym nie świadczą. Putin ma masę trolli. A ludzie boją się wypowiadać z uwagi na represje.


@szasznik: represje, jakby wyszło 100 tys. osób na raz to by nie było represji, ale nic, mam nadzieję, że sankcje będą dociskane, aż przekroczymy próg bólu rusków.
Niby tak, ale perspektywa bycia tym którego bezpieka utopi w rzece nie jest zachęcająca.


@szasznik: mają wybór, mogą żyć odizolowani od świata. Ale w sumie, nie wierzę już w te sankcje, mam wrażenie, że są tylko po to, żeby ludzie w UE i USA się #!$%@?, że niby ktoś coś robi
social media o niczym nie świadczą. Putin ma masę trolli. A ludzie boją się wypowiadać z uwagi na represje.


@szasznik: I dziwnym trafem rosjanie pracujący w polsce mówią, że nasze media kłamią i nie pokazują całej prawdy. Gdyby chodziło tylko o tych mieszkających w rosji to byłbym w stanie uwierzyć, że robią to ze strachu, a nie z przekonania ale ci mieszkający na zachodzie mówią to samo.
@worldmaster:

Ile to ma plusow czy lajków na pikabu?


odpowiednio 200 i 60. Z tym, że są to tylko komentarze do wpisu, który ma prawie 4000 plusów i 250 minusów:

Mam 42 lata i prawie całe życie jestem cierpliwy. Jako dziecko mieszkałem na północy Komi i moi rodzice mieli pieniądze, ale nie mieli na artykuły spożywcze, potem nastały święte lata 90-te, żadnych pieniędzy, żadnych bzdur, "wytrzymaj, jesteś dorosły". W 97 r.,
Nie zbudują tu nowego ZSRR; złodzieje nie umieją niczego zbudować


@stdmat: Zwróć uwagę, że samo budowanie ZSRR kosztem innych narodów nie jest problemem z jego perspektywy. Problemem są sankcje, bo Putin. A empatii brak.
@stdmat: Za parę miesięcy będzie mógł wyjechać, za 2 lata Putin odejdzie i niech walczy - akurat pojedynczo każdy ma szansę się odnaleźć jak chce. Może nie w raju, a w przyzwoitym kraju żyjąc w miarę godnie już tak.