Wpis z mikrobloga

@szycha_za_dwa: Drzwi pokojowe? Też mnie to czeka. Powiedz coś więcej o tej renowacji. W moim wypadku drzwi przedwojenne i kupę warstw farby olejnej. Od siebie mogę dodać że mam karchera wd2, działa bez zarzutu. W remoncie, garażu i w samochodzie
  • Odpowiedz
@Inncognito: Nigdy tego wcześniej nie robiłem, więc nie chcę nic doradzać. Ogólnie u mnie też drzwi ponad stuletnie, zamalowane kilkoma warstwami olejnej :) póki co wyczyściłem farbę przy użyciu opalarki i to chyba jest najgorsza robota, teraz muszę wszystko wyszlifować z pokostu i drzwi ogólnie, następnie uzupełnienie ubytków (jeszcze nie wiem czym, myślę że szpachla albo klej z pyłem), znów szlif, jakąś konserwację nałożę no i finalnie farba. Mam nadzieję, że
  • Odpowiedz
@pablodesign: a jak przyłożysz płaską tę najbardziej podstawową końcówkę do podłogi to czujesz jakiś opór przy odrywaniu? Wszyscy chwalą, a jak kilka minut temu próbowałem wessać starą odchodzącą farbę ze ścinany i nie dał rady. I nie wiem czy zbyt wiele się spodziewałem, czy model jest lipny
  • Odpowiedz
@bladybezczel: nigdy tak nie sprawdzalem ale mam zrobiony odciag do wiórów ze 100l plastikowej beczki, raz nie przyuwazylem ze sie cos przytkalo i mi beczke zassalo, a jest ona dosyc gruba - zeby ja pozniej wyprostowac do pierwotnego ksztaltu to musialem lewarka samochodowego uzywac... wiec siłe ma.
  • Odpowiedz