* Linia ZIELONA - droga dla rowerów z przejazdem rowerowym wzdłuż przejścia dla pieszych * Linia CZERWONA - moja droga poruszania się rowerem * Linia NIEBIESKA - droga nadjeżdżającego auta.
Do rzeczy. Jadę ulicą Maczka i zbliżam się do ronda, przed rondem skręcam w lewo i wjeżdżam na drogę dla rowerów żeby pojechać w kier. ul. Mazowieckiej. Po środku ulicy (przed rondem) jest wysepka (bez podwyższenia), z naprzeciwka (od Powstańców) jedzie auto i skręca w swoje prawo w Maczka. Zanim auto wjechało na rondo ja już skręciłem w lewo i teoretycznie miałem to auto po swojej prawej ale byłem już w połowie przejazdu rowerowego. Kto waszym zdaniem miał pierwszeństwo? Ja powinienem puścić auto czy kierowca powinien ustąpić mnie?
@PanBulibu: Ty miałeś pierwszeństwo, art 27 punkt 1 pord
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe
@PanBulibu: normalnie to wokoło całego ronda powinna być DDR, przed nim zjazd z jezdni na DDR dla rowerów, dzięki czemu normalnie by się objechało rondo tak jak reszta pojazdów, a kawałek dalej ewentualny zjazd, jeśli DDR nie ma kontynuacji, ale też w sposób, który umożliwia ten zjazd w sposób bezpieczny. A nie koniec gdzieś w trawie, przez wysoki krawężnik, w najlepszym wypadku wprost pod koła samochodów. Pic rel jak to powinno
i dla porównania jak to często wygląda u nas. Co do samego pytania, to jesteś na przejeździe, więc dobrze zasygnalizować, żeby inni widzieli co się dzieje i jedziesz
@PanBulibu: mieszkam przy tym rondzie. Uważam, że miałeś pierwszeństwo. Ale na Maczka też jest DDR. Mogłeś wjechać na DDR wcześniej i nie byłoby dylematów.
@dundy123: Nie jechałem ten kawałek DDR bo przy skrzyżowaniu z Andersena stała karetka na DDR, potem dalej dwa auta - więc nie miałem jak nią jechać (musiałbym chodnikiem).
* Linia CZERWONA - moja droga poruszania się rowerem
* Linia NIEBIESKA - droga nadjeżdżającego auta.
Do rzeczy. Jadę ulicą Maczka i zbliżam się do ronda, przed rondem skręcam w lewo i wjeżdżam na drogę dla rowerów żeby pojechać w kier. ul. Mazowieckiej. Po środku ulicy (przed rondem) jest wysepka (bez podwyższenia), z naprzeciwka (od Powstańców) jedzie auto i skręca w swoje prawo w Maczka.
Zanim auto wjechało na rondo ja już skręciłem w lewo i teoretycznie miałem to auto po swojej prawej ale byłem już w połowie przejazdu rowerowego.
Kto waszym zdaniem miał pierwszeństwo? Ja powinienem puścić auto czy kierowca powinien ustąpić mnie?
#polskiedrogi #ruchdrogowy #prawojazdy #pord #rower