Wpis z mikrobloga

@dobrzecisiewydaje: To było tak piękne, że nie mam slow. Jak poleciał Mroczny Rycesz to myślałem, że odlecę w kosmos. Do tego ta Diuna, Interstellar, Piraci, Bond, Incepcja, piękny Król Lew, Gladiator, Ostatni Samuraj i co wspaniałe, to narracja Hansa w trakcie koncertu i opisywanie różnych elementów i postaci występujących w orkiestrze. Warto było jechać
  • Odpowiedz
@rolnik_wykopowy: @tangerine_: @paczelok: @BrzydalGruby: żałujcie, naprawdę wspaniałe przeżycie. Zwłaszcza jeśli muzyka Hansa towarzyszy wam od dzieciństwa.
@tejotte: Na Królu Lwie się popłakałam i miałam flashbacki z dzieciństwa, Interstellar i ostatni Time to moi ulubieńcy wszech czasów. I chociaż często ścieżki Hansa molestuje na Spotify to jednak doświadczenie tego na żywo i zobaczenie cudownej Tiny Guo w akcji to jest coś pięknego, naprawdę.
  • Odpowiedz