Aktywne Wpisy
ladylurkini +53
co powstrzymuje was przed ubieraniem się w ten sposób?
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siema.
Czy Wasze #rozowepaski tez wymagają byście robili rzeczy "po ich"?
Moja siedzi w domu na macierzyńskim i wczuwa się w kierownika domu. Ja po powrocie z pracy zwykle chcę spędzić czas z dzieckiem albo jak spi, to coś porobię, co żona chce, by ona mogła polezeć.
Niestety zawsze konczy się to awanturą.
Posprzatałem w łazience? Źle!
Ugotowałem makaron? Źle - za twardy (był miękki, smakowałem)
Ugotowałem kurczaka -
Siema.
Czy Wasze #rozowepaski tez wymagają byście robili rzeczy "po ich"?
Moja siedzi w domu na macierzyńskim i wczuwa się w kierownika domu. Ja po powrocie z pracy zwykle chcę spędzić czas z dzieckiem albo jak spi, to coś porobię, co żona chce, by ona mogła polezeć.
Niestety zawsze konczy się to awanturą.
Posprzatałem w łazience? Źle!
Ugotowałem makaron? Źle - za twardy (był miękki, smakowałem)
Ugotowałem kurczaka -
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#wedkarstwo
@Basiura89: zdjęcie nie oddaje skali uszkodzeń :D
@Basiura89: nastawiłem się, że wezmę chociaż jednego szczupsona, bo podobno tam pływają też metrówki, ale nie danego mi było uświadczyć ich obecności. Nie miałem serca kończyć życia tym dzieciaczkom i mam nadzieję, że to zaprocentuje za kilka lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@anotherguy: nastawiłem się, że wezmę mięso, ale same niewymiarowe były, więc dałem im spokój
@anotherguy: chodzi o zabijanie? Jak wyżej, nie myślałem o tym, ale byłem nastawiony, że wezmę coś do domu
@Pantokrator: jesteś śmieszny i sfrustrowany, jeszcze do myśliwych się #!$%@?, że biorą mięso
A co robi mięsiarz? Ryby coraz mniej? O wymiarową trudno? Chrum, chrum, idę po mięso,
@klefonafide: Ale takie są realia. Ryb jest mało, żeby w takich warunkach dorzynać populację, trzeba być nie tylko mięsiarzem, ale i dzbanem skończonym.
Patrz, na całej masie łowisk ani nie masz kormoranów, ani rybaków....
...ani ryby, bo tę skutecznie eliminuje mięsiarstwo.
Byłem ostatnio na zapomnianej przez wędkarzy rzecze i to był absolutny szok. Ryba
Czemu?
Bo "ryba jest", a potem ryby nie ma.
Bardzo ciężko jest ustalić, co wpływa, a co nie wpływa na populację, a liczenie na umiar, to po prostu fikcja. Na wsi nie ma ryb, bo mieszkańcy łowią ile wlezie, a czego nie złowią, to wykłusują.
Co gorsza, mięsiarska szarańcza aktywnie szuka miejsc z rybą. Więc