Wpis z mikrobloga

Opowiem grubą historę. Zastanawia mnie jacy ludzie potrafią być naiwni, dla obecnych wymiataczy to może brzmieć jak bait, ale zapewniam, że nie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Około 8 lat temu szukałem pierwszej pracy jako programista. Małe miasto, 3 ciekawe firmy na krzyż, nie ma co wybrzydzać. Dostałem się do janusza jako C#/WPF developer za skromne 2.5k. Słabo, ale cieszyłem się, że mogę zdobyć doświadczenie. Po jakimś czasie dołączył do zespołu tester, zakumplowaliśmy się, gdy gadaliśmy o kasie dowiedziałem się, że dostał tyle samo.

Szukanie lepszej pracy szło opornie, w końcu technologie dość rzadkie, ale w końcu się udało, dostałem pracę w dużym mieście za prawie 3x większą stawkę. Oczywiście skorzystałem, bo możliwość przeprowadzki to już dużo. Popracowałem chwilę, zaczęliśmy szukać nowego testera. Przypomniałem sobie o ziomeczku z poprzedniej firmy.

Piszę do niego czy nie chciałby dostać się do lepszej firmy. Usłyszałem od niego "słuchaj tu mam 2.5k, ale mieszkam z rodzicami i mam wszystko dla siebie, jakbym się przeprowadził to może dostanę to 4k, ale własne mieszkanie trzeba będzie opłacić, więc nie kalkuluje mi się to".

Podłamałem się, ziomeczek był mega spoko, ale było widać, że kompletnie w siebie nie wierzył. Rozumiem, że ciężko uwierzyć, że dzisiaj ktoś pracuje za takie stawki, ale sprawdziłem jego linkedin i on dalej siedzi w tej firmie ()

#programowanie #programista15k
  • 11
@steppenwolf90: Też mieszkam w małej miejscowości, na wsi, z tą tylko różnicą, że pracuję zdalnie, więc zarabiam normalnie. Podobna sytuacja. Nie zamierzam się przeprowadzać do żadnych dużych miast. Mieszkam na Warmii i mi odpowiada. Jak się przeprowadzę to co najwyżej do własnego domu wybudowanego gdzieś na jakiejś wiosce blisko Olsztyna. Jakby ktoś mi zaproponował 100 albo 200% podwyżki, ale musiałbym się przeprowadzić do jakiegoś shitu np. Warszawy i to w centrum,
@steppenwolf90: W pierwszej robocie miałem <2k jako tester, zmieniłem po roku za sporo lepsza kase noi od tamtej pory kasa co rok rośnie. Z drugiej strony siedzą młodsi i starsi nadal w tej pierwszej firmie i zbierają jakieś mini podwyżki, nie chcą zmieniać bo ta robotę znają i mimo ze Janusz ciśnie to boja się zmiany. Smutne to
@steppenwolf90: Chyba każdy zna takich ludzi, nie zmienią bo im się wygodnie robi, a wy na tym B2B to pewnie #!$%@? hehe (jeden ostatnio był wkurzony jak usłyszał odemnie i kumpla że robota na chillu a kasa dużo większa niż jak on siedzi w banku na UoP). xD
widły są zawyżone, nikt tyle nie dostaje chyba że tech lead, a na rozmowie kwalifikacyjnej zrobią wszystko, żeby ci


@WyjmijKija: co ty gadasz, ja zawszę dostaję conajmniej górne widełki. A na tech leadów są inne ogłoszenia. Jak cię zatrudniają to musisz spełniać ich minimalne wymagania wiec conajmniej dolne widełki.

W każdym innym wypadku dajesz się dymać
Zastanawia mnie jacy ludzie potrafią być naiwni,


@steppenwolf90: Ja na przykład zarabiam dość gównianie (ale nie 2.5K gównianie, lol); nie z powodu naiwności tylko mi się zmieniać pracy nie chce. Miałem zamiar myśleć jak skończę studia (tą zacząłem od razu na starcie studiów) ale #!$%@?, stwierdziłem że jebnę sobie jeszcze magistra xD Przynajmniej się specjalnie wysilać nie muszę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)