Wpis z mikrobloga

Przestudiowałem polski rynek matrymonialny. Zastanawia mnie jedna kwestia. Dlaczego #p0lka z po 35 roku życia myśli, że reprezentuje na nim większą wartość niż 15 lat wcześniej?
Przecież każdy trzeźwo myślący człowiek bierze pod uwagę:
- karuzele #!$%@?ów,
- skoro kobieta przez tyle lat jest sama zapale lampkę ostrzegawczą #!$%@?
- kobiety nie są jak wino
- najczęściej płaskodupie
  • 9
@seniorwykopek: Ciągniecie kutacza kwalfikuje je tylko pod worek.

Obawiam się, że syndrom księżniczki po 30 kwitnie na nowo. Tym bardziej jak kobieta osiągnęła jakis „sukces” i #!$%@? od rana do wieczora w jakimś korpo
@Mr_andrzej: bo mężczyźni przy wyborze nie są chyba tak pragmatyczni jak kobiety. Kierują się uczuciami itp., więc przymykają oko na niektóre sprawy. Dodatkowo, jeśli biorą się za 35+ to sami tyle lat mają (albo i więcej), więc chcą kogoś mieć. No i maja #!$%@? w inne sprawy (odpuszczają w pewnych kwestiach).
@Mr_andrzej: Dlatego, że jej już jakoś szczególnie nie zależy na znalezieniu kogokolwiek. Radzi sobie sama, więc jak się ktoś trafi to ok, jak nie to trudno. Zresztą w ogóle wchodzenie w związek z takimi osobami to jest problem, bo pomijając ten wysryw, to jak ktoś wiele lat żył sam, to ciężko mu teraz będzie zaakceptować obecność drugiej osoby w życiu codziennym. No chyba, że to akurat osoba, której się np. małżeństwo
@Mr_andrzej: Zależy co kto oczekuje od życia. Jeśli tradycyjnego małżeństwa, a tym bardziej dzieci, to rzeczywiście kobieta 35+ to nie jest dobry wybór. Ale jeśli po prostu chcesz relacji albo tym bardziej seksu, to nie musi to być zły wybór. W dzisiejszych czasach często widzi się bardzo zadbane kobiety 35-45 (oczywiście większość w tej "zadbanej" grupie stanowią te nieprzeorane przez małżeństwo i macierzyństwo).

@harold97: Dlaczego Cię to #!$%@?? Miałeś negatywne
@not_me: to mityczne radzenie sobie samotnych kobiet zawsz mnie śmieszy. Mam kilka znajomych singielek w tym wieku i każda równo #!$%@? do terapeuty albo bierze prochy na depresje.
Zreszta osobiste doświadczenia wskazują, że wystarczy powiedzieć kilka miłych słów jak wskoczą na kutacza i zaczynaja się feelsy. Natury nie da się oszukać
@zymotic: Oczywiście, w innej roli samotnej singielki w tym wieku bym nie widział. Jedyny ich plusik to brak macierzyństwa