Aktywne Wpisy
anyzowe_zelki +702
Pan_Slon +40
Taka ciekawostka nt jakości drewna, teraz i kiedyś
#budownictwo #stolarstwo #majsterkowanie #ciekawostki
#budownictwo #stolarstwo #majsterkowanie #ciekawostki
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Pod koniec lat 50-tych w USA zaczęto budować autostrady i promować podmiejski styl życia: domy jednorodzinne na przedmieściach, a usługi, biura i przemysł w miastach, do których miano wygodnie dojeżdżać autostradami. Pod te autostrady zburzono całe dzielnice, a szybko okazało się, że potrzebne są też parkingi - zburzono więc także całe kwartały zabudowy w centrum. Po wyburzeniu zabudowy okazało się jednak szybko, że już nie ma po co do tych miast jechać - zostały same pojedyncze biurowce.
Dzisiaj większość średniej wielkości amerykańskich miast jest wyjątkowo depresyjna. Zazwyczaj jest to kilkadziesiąt biurowców otoczonych morzem asfaltu, które po 18 całkowicie wymiera. Zapełniają się wtedy natomiast autostrady - korkami. Wiele z miast potraktowanych terapią podmiejską wręcz całkowicie umarło (nie pomogło to, że wraz z mieszkańcami na przedmieścia przeniosły się dochody podatkowe).
Koniec końców wygrały te miasta i dzielnice, w których w latach 60-tych mieszkańcy zorganizowali się przeciwko budowie autostrad: Nowy Jork, Berkeley czy Portland - lub te, w których autostrady zburzono, zredukowano lub schowano pod ziemię: San Francisco czy Boston.
Te i inne porównanie przed-po z fajnego profilu na Twitterze, niektóre z tych porównań są jeszcze bardziej depresyjne
#usa #urbanistyka #miasto #ameryka #autostrady #historia
Btw:
Fragment z wikipedii:
Oni tak piszą, jakby wskutek działań wojennych zniszczono amerykańskie miasta niczym Warszawę xD
@szyy: ale na Wykopie piszą że jak w centrum polskich miast będzie mniej aut to wszystkie biznesy upadną a te wszystkie pomysły z uspokajaniem ruchu w centrum to wymysł żydolewactwa
@
@szyy: Nowy Orlean. Nie rozumiałam, czemu ma być tak strasznie atrakcyjny - no OK miejsce, nawet z historyczną zabudową, ale nic ciekawszego niż przeciętne europejskie miasto. Po czym zobaczyłam, jak wygląda np
Komentarz usunięty przez autora
Tamto napisał typ, który nie odróżnia klaksona od hamulca.
To jest kwestia mentalna, ludzie w Polsce często muszą jechać 300-500 metrów autem, zamiast iść na piechotę.
Oczywiście nie mówię o wiochach, gdzie posiadanie auta to często być albo
@Morf: no bo w PL biznesy wymrą od razu, a tam w USA wymierają po 18:00
Dla porównania: w Europie mamy 250 mln miejsc parkingowych na 300 mln samochodów.
https://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/futurama-czyli-o-tym-jak-gm-zaprojektowalo-i-zniszczylo-ameryke-53033.html
Czyli mówisz ze miasta opanowane przez szerokie rozumiane i nazywane przez wykopków „lewactwo” przetrwały i nie upadły, a te zarządzone przez światłą kapitalistyczna, wolnorynkowa i antyregylacyjną pawicę nie?!
Do licha! A miało wyjść inaczej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
XDDD, pierwszy raz widzę takie określenie
@Morf: Co do biznesów - jest różnica między zaoraniem połowy miasta i puszczeniem przez sam środek autostrady, a zlikwidowaniem parkingu przy drodze jednopasmowej bądź zamknięciem drogi dwupasmowej nie oferując nic w to miejsce. Jeżeli likwidujemy miejsca