Wpis z mikrobloga

Za radą Mirka @mailtalk robię wpis na mikroblogu o porównaniu emisji CO2 przy ogrzewaniu domu gazem w relacji do ogrzewania pompą ciepła z sieci energetycznej. Jeśli mikroblog się nagłośni, to będę dodawał od siebie tematy pokrewne emisji CO2 i ogrzewania mieszkań.

Porównanie

Aby dostarczyć dla domu 36 MJ ciepła trzeba spalić w dobrym piecu 1 m3 gazu, czyli 0,71 kg metanu, w tym jest 0,53 kg węgla pierwiastkowego C, który zamieni się w CO2.

Aby dostarczyć dla domu 36 MJ ciepła pompą ciepła trzeba 10 kWh energii, z czego tylko 25% jest energią z elektrowni, reszta jest z wymiennika ciepła (jeśli to drogi wymiennik pod ziemią, bo jeśli taniocha napowietrzna, to zysk energetyczny jest dużo mniejszy). Czyli 2,5 kWh z elektrowni przy stratach przesyłu tylko 20% daje nam 3 kWh z elektrowni. Aby uzyskać 3 kWh w elektrowni węglowej trzeba spalić ok. 1 kg węgla pierwiastkowego (w przeliczeniu: węgla kamiennego ok. 1,2 kg, a brunatnego ok. 2 kg)

Czyli proste porównanie: dobra pompa ciepła (nie napowietrzna) emituje jednak ok. 2 razy więcej CO2 do atmosfery niż piec gazowy w domu. Trzeba jeszcze wziąć poprawkę na emisje matanu przy wydobyciu, ale nawet po poprawce można powiedzieć, że prąd z elektrowni dla pompy ciepła to ok. 1,5 raza większa emisja węgla do atmosfery.

P.S. Ideałem byłby mały silnik na metan z generatorem mechanicznym w każdym domu plus pompa ciepła. Ale to jak widać przekracza horyzonty decydentów.
Dokładna relacja jest o 10% lepsza na korzyść dla ogrzewania gazem, bo realna wartość opałowa m3 gazu przekracza 36 MJ i wynosi ok. 40 MJ (uproszczenie przydawało się dla zamiany na 10 kWh energii).
  • 13
Tylko fotowoltaika niewiele zmienia w miesiącach zimnych. Zimą z PV jest tylko 1/6 tej energii dobowej, ile PV daje wiosną i latem. Praktycznie całość mocy pompa ciepła bierze wówczas z elektrowni węglowej. Dokładniej to jakieś 83% mocy. Gdy weźmie się pod uwagę, że ok. 12% energii dostarczają w Polsce wiatraki, to już nawet pobór energii do pompy u prosumenta daje wskaźnik zaledwie jakichś 70% z węgla.
@DarrDarek: tylko że w okresie wiosna - jesień FV wyprodukuje energie dzięki której elektrownia nie musi spalać węgla = mniej leci do atmosfery, gazu sam nie wyprodukujesz z niczego
@Radaka
Nie zmienia to faktu, że użycie pompy ciepła zimą przy korzystnych założeniach oznacza czerpanie 70% energii z węgla do zasilenia tej pompy ciepła.

Równie dobrze możesz przyjąć, że z paneli PV prąd produkujesz dla kasy ze sprzedaży, a dom w zimie ogrzewasz gazem. Wówczas możesz powiedzieć, że emitujesz 1,5 raza mniej CO2 na ogrzewanie niż sąsiad, który ma taką samą instalację PV, ale zrobił ją po to, by mieć tanią energię
A, przerzucę tę odpowiedź na mikroblog, bo też porusza ważny temat. I dodam coś o silniku.

@graf_zero

ale elektrownia metanowa będzie lepsza niż silnik na metan w każdym domu


Nie będzie lepsza, bo 50% energii z elektrowni gazowej jest rozpraszane w przyrodzie, o ile nie jest to elektrociepłownia. Nawet wtedy są straty PEC na ogrzewanie otoczenia i drogie rozprowadzanie ciepłociągiem po osiedlu.

W przypadku silnika na metan w domu, całość energii odpadowej