Wpis z mikrobloga

#pracait #programista15k #korposwiat #it #emigracja od jakiegos obserwuje zjawisko z którego zrozumieniem mam problem. Coraz więcej ludzi z Hiszpanii, Włoch i innych krajów przyjeżdza do pracy do Polski i są mega zadowoleni z naszych zarobków. Seniorzy w dużych korporacjach. WTF? Przeciez każdy tu mówi że u nas jest do dupy i że normalne zarobki tylko na zachodzie, a jak gadam z tymi ludkami w pracbazie to każdy bez wyjątku powtarza że bieda, wyzysk, brak perspektyw ale w koncu tu w krakowie albo w warszawie albo nawet w katowicach normalnie na dobrym poziomie żyją i więcej zarabiają niż u siebie. To jak to w koncu jest ?
  • 53
@imdmb: No w Szwajcarii to faktycznie przygoda życia, spróbuj głośniej się wysrać w mieszkaniu to sąsiad zaraz pały na Ciebie naśle XD większość ludzi prowadzi tam emerycki tryb życia, poza jakimiś widoczkami to tam nie ma co robić
@czarnobialyblog: W Polsce zarobki w IT są po prostu na poziomie zachodnim, ale koszty życia masz polskie. Więc opłaca się im do nas przyjechać nawet z krajów 'zachodnich' bo tam sobie zarobią np. 6000 euro miesięcznie na rękę a u nas 20 000 zł, przy czym koszty wynajmu nieruchomości oraz usług wszelakich są nieporównywalnie niższe.

Zachód ma nie tylko wyższe zarobki ogółem ale mniejsze rozwarstwienie. Nie dochodzi tam do sytuacji jak
To jak to w koncu jest ?


@czarnobialyblog: obcokrajowcy dostają o wiele lepsze stawki niż Polacy w IT - nawet kilkukrotnie wyższe. Smutna prawda, w nawet nie muszą specjalnie wiedzieć więcej, niż polski specjalista.
W Szwajcarii różnica między zarobkami doświadczonego inżyniera a kasjerką w coopie jest 1.5x-2x.


@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0 to w sumie bardzo ciekawe. Wynika to z dużej progresji podatków i różnica w pensji brutto jest np. 3-4x ale podatki to spłaszczają? Czy po prostu jest mało chętnych do wykonywania innych prac? Skoro są małe różnice zarobków to co motywuje ludzi do nauki i rozwoju?
@Ranger prawda. Szczególnie w FANG widać, że w USA mogą spokojnie zarobić $300k rocznie czyli jakieś $25k miesięcznie. U nas 40k PLN to chyba najwięcej co widziałem w ofertach
@Leithain: Motywuje... właśnie chęć nauki i rozwoju, podatki nie mają nic do rzeczy, to nie jakaś Belgia z podatkami po 60%. Sęk właśnie w tym, że dzięki takiej "płaskiej" strukturze zarobków ludzie mogą robić to co chcą/to do czego mają predyspozycje i nie spinać się że nie będzie co włożyć do garnka. Zresztą podobnie trochę jak w Niemczech, jest też rozwinięta edukacja "zawodowa" i zwyczajnie istnieją prace które wymagają różnych poziomów
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0 generalnie to bardzo bym chciał żeby każdy mógł robić to w czym się czuje mocny i się spełnia. Zastanawiam się po prostu jak to osiągnięto - tzn. czemu u nas tak nie jest.

Mam kilka pomysłów, może mi powiesz czy dobrze kombinuję:
- różnica światopoglądową ludzi - nie postrzegają prostych zawodów jako gorszych więc nie ma społecznej presji na różnice zarobków
- łatwy dostęp do edukacji dzięki czemu każdy może osiągnąć
@Leithain: Nie jestem socjologiem więc nie wiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gdybym miał zgadywać to doszukiwałbym się powodów dużo bardziej prozaicznych: law of diminishing returns. Od pewnego poziomu zamożności dodatkowe pieniądze są coraz słabszym argumentem, a człowiek woli zamiast tego mieć więcej wolnego czasu na przykład.

Kiedy kraj się bogaci to standard życia wszystkich powoli idzie w górę i w pewnej chwili osiągasz sytuację w której
W Szwajcarii różnica między zarobkami doświadczonego inżyniera a kasjerką w coopie jest 1.5x-2x.


@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: myslałem, że przesadzasz. Sprawdziłem, że faktycznie kasjerka zarobi 55k CHF vs senior dev jakieś 130k CHF, nieco ponad dwa razy więcej. Jestem w szoku, że aż tak, myślałem że tak jest tylko w Skandynawii.
Jest to ciekawe w kontekście statystyk dot. rozkładu zarobków w społeczeństwie w różnych krajach na świecie. Polska była mniej więcej w połowie rankingu,