Wpis z mikrobloga

Tak jak wyżej albo dobrze płacą albo dobrze kłamią :) Często się zdarza że jak już wylądujesz w legacy to mówisz sobie jakoś to będzie, do momentu kiedy masz już dość :) I to też nie mówiłbym, że legacy jest takie złe i niedobre, jeżeli w firmie jest tego świadomość i są podejmowane kroki aby z tym walczyć to spoko, gorzej w sytuacji gdy mamy legacy ale nowe ficzery są ważniejsze i
@SoftBull: Pracowałem z zajebistym ziomkiem, bardzo dobrym programista ale bardzo nieśmiały i generalnie trochę aspoleczny, dostał kontrakt na przepisanie jakichś niemieckich systemów pisanych w starych technologiach na mikroserwisy, kontrakt na rok, i teraz zamiast co dzień stawiać się na daily to ma je co 2 tygodnie pol godziny, a na kontrakcie 35k b2b. Zarobi w #!$%@? i odpocznie psychicznie od korpo #!$%@? sprintów
@SoftBull: ej bo zaraz chyba przyjmę ofertę w 5 letnim Django monolicie, czy mam się bać?
Problem może być ale to chyba w Januszexach, gdzie brak dokumentacji, testów