Wpis z mikrobloga

#polska #pytaniedoeksperta #edukacja #szkola #studbaza
Zawsze zastanawiał mnie fenomen postowania wszędzie i chwalenia się ukończenia gówno uczelni w #!$%@? dolnym. Mamy to!1 magister inżynier zarządzania polem namiotowym 5 lat matko jak ten czas leci bla bla xD. Ja nigdy nie dodałem żadnego swojego "sukcesu" na internety typu jak w wieku 18 lat zdałem za pierwszym prawko czy np. Kiedy zacząłem zarabiać ponad 10k do łapy. Nie widzę w tym sensu. Odnoszę wrażenie, że część ludzi robi to po to żeby utwierdzić się w swoim życiowym błędzie jakim było zmarnowanie 5 lat życia uczenia się nie spania po nocach tylko żeby mieć papier po którym zarabiają kosmiczna flotę 3/4k netto. Oczywiście nie mówię tutaj o jakiś kierunkach typu IT, medycyna itp. Bardziej mam na myśli jakieś gówno kierunki albo takie po których zarabia się grosze. Pamiętam jak dorabiałem sobie na stacji paliw później zacząłem pracę w lotnictwie i spotkałem typa z mojej klasy... koleś do mnie z taka pogardą i uśmiechem na twarzy: co dalej na stacji paliw pracujesz? Ja się tylko uśmiechnąłem i powiedziałem: tak xD. Mimo że najbliżsi znajomi którzy też tam byli wiedzieli ze pracuje zupełnie już gdzieś indziej za dużo większe pieniądze. #gownowpis
Marvel7 - #Polska #pytaniedoeksperta #edukacja #szkola #studbaza
Zawsze zastanawiał m...

źródło: comment_1657793622gq2DF6OJ1Zg8sybwegzu5A.jpg

Pobierz
  • 5
@Marvel7: takie rzeczy w intenet wrzucają niedowartościowani ludzie z kompleksami, żeby podbudować się liczba lajków. Normalni ludzie powiedzą o swoim sukcesie najbliższym i tyle, nie musza się chwalić na wszelkiego rodzaju mediach społecznościowych ¯\_(ツ)_/¯
@Miszcz_Joda tak jak ich rodzice którzy wywieszają jakaś szmate na balkonie czy bramie witamy magistra xD mi byłoby wstyd bo co komu do tego czy pracuje czy nie czy obrobiłem się czy nie.
@Marvel7: moim zdaniem to jest potrzeba zaznaczenia jakiegoś etapu w życiu, że tak na pewno coś się udało mam na to papier. Na tej samej zasadzie obserwuję frustrację ludzi, którzy zatrzymali się w miejscu i ani nie mają sensownej pracy ani nie są w stanie ukończyć np licencjatu z czegokolwiek. Choć oczywiście z tego atencjonowania się na siłę też gniję, zwłaszcza jeśli wiem, że ktoś się obronił ledwo ledwo xd