Aktywne Wpisy
MorenkaKnight +130
curiousboi +8
Czemu na wykopie tak bardzo nie lubi sie fliperów?
Czytałem taki argument, że są szkodliwi i nic nie wnoszą do spoleczeństwa.
Ale przeciez tak samo jest z #kryptowaluty, gdzie ta wartosc jest spekulacyjna, influencerzy tez zarabiaja w #!$%@? kasy za prymitywne czynności bez pokrycia, a czepiacie sie kogoś kto kupuje taniej, sprzedaje drożej czyli po prostu handluje?
Czy być może to po prostu wasze nieudacznictwo, ze nic nie macie, ani nic
Czytałem taki argument, że są szkodliwi i nic nie wnoszą do spoleczeństwa.
Ale przeciez tak samo jest z #kryptowaluty, gdzie ta wartosc jest spekulacyjna, influencerzy tez zarabiaja w #!$%@? kasy za prymitywne czynności bez pokrycia, a czepiacie sie kogoś kto kupuje taniej, sprzedaje drożej czyli po prostu handluje?
Czy być może to po prostu wasze nieudacznictwo, ze nic nie macie, ani nic
Wiec albo nie masz tej apki od mniej niż 147 dni odkąd zajarałeś ostatniego blanta albo kuleje ci logika :)
Uwielbiam takie skrajne demonizowanie alkoholu. Ja tam sobie z żoną wypiję winko i obejrzymy film i nikogo nie zabijamy xD
@gatineau: ...albo nie umiesz czytać ze zrozumieniem i teraz bez podstaw dajesz zamkniętą alternatywę panie logiku.
Wytłuszczę Ci to: Najdłuższa przerwa jaką miałem to 147 dni, teraz już nie liczę ile nie palę - ale jestem w stanie określić, że jeszcze 5 miesięcy nie minęło od ostatniego blanta.
A wiec
Wiec ok, skoro palisz od 8 lat, najdłuższa przerwa to 147 dni, ostatnia przerwa to mniej niż 147 dni to generalnie złe wieści - brzmisz jak osoba dość mocno uzależniona.
I to na tyle mocno ze w pewnym momencie zainstalowałem apke żeby liczyć ile czasu byłeś abstynentem. Podałeś kiedyś przykład oglądania seriali na netflixie - czy kiedykolwiek
Przyznasz ze „przestałem” w trybie dokonanym brzmi co najmniej jak lata temu a tu się okazuje ze mniej niż 157 dni temu xD No to nie „przestałem” tylko co najwyżej „zrobiłem sobie przerwę” ewentualnie „rzucam”
@gatineau: gdzie napisałem, że zainstalowałem mapkę żeby liczyć czas? XD
Człowieku, zarzucasz komuś uzależnienie na podstawie tego czy ktoś liczył ile czasu nie stosuje używki. Bardzo mądre podejście.
Wyobrażam sobie taką wizytę u psychiatry:
- Panie doktorze, dużo jarałem, ale przestałem. Czy jestem uzależniony?
- A liczysz ile czasu nie palisz?
- Tak/Nie
- To jesteś uzależniony/nie jesteś uzależniony
A Netflix nie kosztuje 50zł dziennie.
@gatineau: A to teraz poproszę o naukowe źródło definiujące przerwę od używek i zaprzestanie używek. Ile muszę nie palić, żeby móc powiedzieć "rzuciłem" żeby pan wypopek bez wiedzy merytorycznej był zadowolony?
@owsikalfred: właśnie szwagier mojej żony w ten sposób wyartykułował kiedyś przy rodzinnym stole. Że jara od 15 roku życia, nie, nic złego nie robi, nie ma skutków ubocznych, nie uzależnia, a przeciwnie, pomaga , leczy ból nawet. A jak ktoś chce, to on ma filmik o tym na
Nie zarzucam, mówię ze brzmisz jak uzależniony. Zreszta uzależnienie to nie zarzut, nie ma na to paragrafu, ot choroba.
Strasznie dużo agresji w tobie ten temat wyzwala, to w sumie kolejny objaw uzależnienia.
@malinq: są specjalne testy do tego aby stwierdzić czy ktoś jest uzależniony.
Jak dla mnie możesz nie palić 5 minut i będę zadowolony. Albo 5 lat i będę zadowolony. Ja generalnie mam twoje palenie lub niepalenie w dupie, biorę udział w internetowej dyskusji bo mi się nudzi i dziele się obserwacjami bo mi się nudzi.
Możesz obserwacje zignorować, żaden problem.
@gatineau: xDDDDDDDDDDD
Czyli nie można zarzucić komuś, że robi coś zgodnego z prawem?
@gatineau: nie ten temat tylko dyskusje w internecie w których mój oponent #!$%@? głupoty bez pokrycia. To moje najgorsze uzależnienie.
To jest to samo, a ty gadasz głupoty.
Różnicą jest standaryzacja zawartości substancji czynnych. To tak jakby wódkę nazwać medycznym bimbrem i mówić, że to nie to samo co bimber, że to nie ten sam alkohol.
@bigb00m: potrzebne źródło. Przyda się również definicja uzależnienia, bo jak wciągnąłem jedną kreskę koki 3 lata temu to też jestem nadal uzależniony?
Pamiętajcie, że głos młodego pokolenia w