Wpis z mikrobloga

Usunąć zajęcia wf z planu. Śmiać się chce jak się pomyśli że ktoś z wf nie będzie miał promocji do następnej klasy


@hamuj_sie_hamuj_sie:
Mogłyby zostać ale jako przedmiot nie podlegający ocenie. Trochę ruchu nie zaszkodzi ale ocenianie na podstawie predyspozycji fizycznych jest krzywdzące. Na sprawdzian można się zawziąć i nauczyć w tydzień czy dwa poprawiając stopnie, w wypadku WFu choćby się dzieciak obesrał na miętowo to w ciągu jednego semestru nie
trenowałem z synem z niewielką wadą serca potrzebował 10 tygodni żeby przebiec 5 km w 30 minut i był 3 w całej klasie

@Sl_w_k_1:
No i gratulacje, dalej jednak uważam, że wystawianie ocen na podstawie tabelek (tak było za "moich czasów" ponad 20 lat temu) jest krzywdzące dla wielu dzieci. Już lepiej oceniać za relatywne postępy. Ja zawsze byłem tym grubym dzieciakiem, mimo że jadłem tylko to co matka robiła w
@magliarosa:
Matematyki nauczysz się w kilka dni wytężonej pracy, wyników w sporcie nie poprawisz tak szybko bez kompleksowego podejścia do żywienia i treningu a to już nie zależy tylko od ucznia ale także od rodziców (którzy nierzadko zachowują się jak idioci). Poza tym w niemal każdym sporcie wyniki są uzależnione od naturalnych predyspozycji, np wyższym osobom łatwiej dalej skoczyć czy szybciej biec a tabelki, które pamiętam miały konkretne czasy na konkretną
@hamuj_sie_hamuj_sie śmiejesz sie ale mi to groziło w liceum. Nie chodziłem na wf przez co trener wystawiał 1 za "egzaminy" np. jakieś biegi czy rzuty do kosza, miałem jedną 6 za coś na czym akurat byłem i 5 jedynek za wszystko inne. Wyliczając średnią na koniec roku szybko policzył ze 6+5 to 11, podzielił na 6 i mu wyszło 2. Dzięki temu zdałem.
@Bover: Nuda? Brak mozliwosci wyboru dyscypliny? Za moich czasow potrafili zrobic WF na peirwszej lekcji, a o prysznicu zapomnij i nie tylko dlatego, ze nie ma, ale jak sie w 5 minut ma 15 chlopa wyrobic? :D Nie przypominam sobie z lekcji WFu nic, co by w jakikolwiek sposob zachecilo mnie do sportu. Rozumiem potrzebe robienia pajacykow i kopania w gale przez caly rok, ale nie tedy droga.