[Drobar]

Czy jest #prawo , które nakazuje wspólnocie utrzymywać 4 windy dla niepełnosprawnych przy schodach na chodniku obok bloku, gdy istnieje dojazd z poziomu terenu z drugiej strony? Czy ewentualnie wystarczyłoby utrzymywać tylko jedną z nich?

Stoją 4 bloki; do każdego z nich można podejść skarpą od południa (schody lub odpowiednio 4 windy dla #niepelnosprawni ) lub od północy z poziomu terenu. Od południa prowadzi droga wewnętrzna (ślepa, dojazdowa), która następnie zawraca i dołącza do chodnika od północy. Wzdłuż drogi nie ma chodnika, jest jedynie jezdnia; na chodnik od północy można wejść wyłącznie tą drogą lub schodami/windą. Zarządca wspólnoty mieszkaniowej twierdzi, że wszystkie windy muszą być włączone, bo "takie są przepisy" jednak nie podaje konkretów.
Wydaje się logicznym, że wystarczyłaby jedna winda, szczególnie z tego względu, iż nikt potrzebujący nie pobrał pilotów do wind (nie ma niepełnosprawnych mieszkańców).

W rozporządzeniu o warunkach technicznych wskazano jedynie, że "co najmniej jedno dojście powinno zapewniać osobom niepełnosprawnym dostęp [do bloku]" (§16) oraz §54 "należy zapewnić dojazd z poziomu terenu i dostęp na wszystkie kondygnacje użytkowe osobom niepełnosprawnym".
Co o tym sądzicie?

#mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #wspolnotamieszkaniowa #zarzadzanie #budujzwykopem #budownictwo #prawobudowlane #winda #architektura

[embed]

@Drobar: z tego co piszesz, bez tych podnośników byłby zapewniony dostęp do budynków i moim zdaniem byłoby zgodne z prawem. Ale dajesz tylko szkic wiec nie wiadomo czy nie ma tam innych niuansów typu pochylenie podłużne chodnika. Po drugie pozwolenie na budowę ma te dźwigi, wiec trzeba byłoby to jakoś kwalifikować i sformalizować. Jedna winda też mogłaby być i to też wymagałoby zmian w projekcie i jego zatwierdzenie.

[Drobar]

@embed: Dziękuję. Dostęp przez szosę jest pochyły, bo szosa najeżdża na skarpę; nie znam stopnia nachylenia, ale zostawienie jednej windy niwelowałoby ten ewentualny problem. Pozostałe części chodnika (na pomarańczowo) są na płaskim terenie, a połączenia z jezdnią mają płaskie lub obniżone krawężniki.

Administracja twierdzi, że każdorazowo skoro są 4 ciągi schodów, to muszą być 4 windy (windy, bo pochylnia by się nie zmieściła). Bez znaczenia według nich jest to, że blok

[embed]

Od tej windy dobrze byłoby jakby chodnik "po płaskim" od dołu rysunku z dostępem był do wszystkich bloków. Ale jest zasadnicze pytanie. Czy to jest wspólnota czterobudynkowa czy cztery osobne wspólnoty? Masz mieć zapewniony dostęp do budynku więc teoretycznie jakby winda była na terenie jednej wspólnoty to nie byłoby dojścia "publicznego" do pozostałych.

[Drobar]

Dzięki! Wspólnota czterobudynkowa. Budowane było w 2 etapach, ale na podstawie jednego wspólnego projektu (pozwolenia) i na wspólnej działce. Wszystko, co jest na szkicu jest na wspólnej (prywatnej) działce jednej wspólnoty.

Pomarańczowy chodnik jest płaski, więc jak od południa (dołu) wjedziemy którąkolwiek z wind na górę, to jesteśmy znów na płaskim i poruszamy się pomiędzy blokami (północą) po płaskim - więc tu warunek byłby spełniony.

[mirasKo-Kalwario]

@Drobar: a co ci te windy przeszkadzają?

[Drobar]

@mirasKo-Kalwario: Jak wyżej:

W praktyce chodzi o możliwość ich schowania/magazynowania by 1) nie korodowały, 2) nie trzeba było płacić za comiesięczne przeglądy.

Obecnie nie ma żadnych niepełnosprawnych, którzy by z nich potrzebowali korzystać. Myślę, że warto je zakonserwować i przywrócić, gdy będą już potrzebne jako "nówki". Szczególnie, że to są 4 windy blisko koło siebie.

[Wilk]

Polska: w 1 na 100 przypadków zdarzyło się, ze rozwiązań jest więcej, niż oczekiwano, zamiast mniej.
Polacy: nie dyskutujmy o tych 99 przypadkach, gdzie rozwiązań jest mniej, skupmy się na tym 1, gdzie jest więcej i zrównajmy w dół.