Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Vanderbright: śmieszki kurvva heheszki, nie mogę już z tym tematem. Jestem ano właśnie w takiej sytuacji, że skoro tylko mogłem, instant #!$%@?łem z domu i tak sobie survivaluję bez żadnego wsparcia. Junak grzdyl, minimalna, bylepraca, przed kwalifikacjami, te sprawy.

Zdołałem wynająć pokój na peryferiach w wybornej cenie (toteż stale martwię się o podwyżki) i... generalnie da się przeżyć względnie normalnym życiem (na względnym poziomie oczywiście, jak dla każdego), bez wczasów i
@Vanderbright: @the_alf: ano niestety, jak sie jest młodym i bez kasy to bawi się w hybrydach albo w parku a nie na mazowieckiej, pije się harnasie a nie krafty, a je się kebaby a nie policzki wołowe u geslerowej. Szlugi można kręcić, żadna ujma, jaranko to raptem 50 ziko, na koks jeszcze przyjdzie czas. Studentki też są tanie w utrzymaniu, chyba że chcecie randkować z kosmetolożkami wannabe instagramerkami xD. Zęby
@mateosz_inbecki: jestem młody i bez kasy.
Bawię się... nie bawię się, bo pracuję, odpoczywam i usiłuję zadbać o siebie. Raz na kwartał parę dni w parku.
Piję kawę zbożową albo rumianek, bo pracuję albo daję organizmowi się regenerować. Wino raz na kwartał.
Jem przez miesiąc 1,5kg kaszy i mięso ze 2-3x na tydzień w lichych ilościach, obiad wynosi mnie max 8zł. Ani nie kebaby, ani gesslerowe.
Szlugi kręcę, o koksie ani
@the_alf: a co byś chciał mieć? xD w 2012 roku zarabiałem 3k netto w wawie (partnerka ok 2300) i oprócz tego co powyższe było mnie stać na utrzymanie samochodu (rocznik 1993, gaz), dobrą szynkę, chleb z piekarni (wolę jakoś jak ilość), wyjście do restauracji (sphinx xD) raz w miesiącu, pizza na dowóz 4 x tygodniu, utrzymanie psa. Raz w roku nawet nad jezioro jechałem z dziołchą i raz z kumplami. Graty
@Vanderbright: Pamiętam jak pracowałem u takiego prawdziwego ultra janusza. Robiliśmy światłowody po blokach, głównie delegacje na tydzień, czasem dwa. Z płaceniem u niego słabo było. Dało się zarobić czasem i 4 tysiące, ale trzeba było #!$%@?ć 300h i jeszcze połowę #!$%@?ł przy wypłacie. Nie ważne.

Kiedyś kolega nie miał kasy zapłacone za 2 miesiące i poprosił go o zaliczkę, bo mówi, że nie ma już za co tam jechać i nawet
@Krzysu: @Anhed: @Vanderbright: No wiadomix młodyyyy, że już ci tutaj podpisujemy podwyżkę na 10k/mc netto. Co z tego, że twoje doświadczenie to "gówno", a kwalifikacje to "dwie rence i podstawuwka" co sam napisałeś w tym kwitku z tekstem "kwestionariusz osobowy".
Firma liczy na twój rozwój bo masz potencjał na starszego młodego i nie słuchaj zawistnych, że możemy wziąć każdego prola z ulicy z łapanki i cię zastąpić- jesteś niezastąpiony!